Parafianie uciszyli dzwon kościelny. Duchowni żalą się w internecie

Źródło zdjęć: © Canva / Canva

Weronika Paliczka,20.07.2024 16:00

Odgłos dzwonów kościelnych wcześnie rano oraz w ciągu dniach dla mieszkańców wielu miejscowości w Polsce jest czymś normalnym. Osoby mieszkające w bezpośrednim sąsiedztwie kościołów skutecznie nauczyły się ignorować dźwięk. Okazuje się jednak, że nie wszystkim on odpowiada.

Religia katolicka bezpośrednio wpływa na wiele aspektów życia na całym świecie. Kościoły stanowią ważną część architektury miast, będąc zarówno miejscami modlitw, jak i swoistymi muzeami sztuki. Nic w tym dziwnego - światowej sławy rzeźbiarze i malarze przystrajali swoimi dziełami wnętrza świątyń. Standardem jest też odgłos dzwonów zapraszających na msze lub nabożeństwa. Niektórzy przyzwyczajają się do dźwięku, inni natomiast próbują z nim walczyć.

Podobne

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

NAJJJKA: "Ludzie zakładali się o moje dziewictwo"

Dwaj mieszkańcy przyczynili się do uciszenia dzwonów

Sprawcami uciszenia czterech dzwonów zamontowanych na wieży kościoła w Bytomiu Miechowicach są dwaj mieszkańcy miasta, którzy złożyli skargę na hałas do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach. Specjaliści zlecili badanie poziomu głośności, który wykazał nieprawidłowości. Decyzja o wyłączeniu dzwonów nazwanych Serce Jezusa, Święty Jan, Święta Maryja i Święty Michał leżała jednak w kwestii parafii, która mogła po prostu dostosować się do wymogów dotyczących natężenia dźwięku.

Bytomska parafia żali się parafianom

Informacja o uciszeniu dzwonów w parafii pod wezwaniem Bożego Ciała w Bytomiu Miechowicach pojawiła się w ogłoszeniach parafialnych publikowanych na stronie internetowej. W komunikacie napisano: "Ze względu na wydaną w stosunku do parafii decyzję administracyjną od jutra tj. 15.07 nie możemy korzystać z kościelnych dzwonów. Porządek nabożeństw pozostaje jednak bez zmian".

Decyzję o uciszeniu kościelnego dzwonu miała wydać prezydentka Gliwic, okazuje się jednak, że treść rozporządzenia nie zakazuje całkowitego zaprzestania używania sygnałów dźwiękowych, a jedynie dostosowania konkretnych parametrów hałasu. W oświadczeniu dla "Eski" Urząd Miejski w Bytomiu podkreśla: "Wydana przez Prezydenta Miasta Gliwice decyzja ustalająca dopuszczalne poziomy hałasu, nie zakazuje używania kościelnych dzwonów, jedynie zobowiązuje do dostosowania poziomów hałasu do konkretnych parametrów. Skrócenie czasu pracy, zmniejszenie częstotliwości bicia dzwonów w ciągu dnia lub przyciszenie dzwonów, powinno przyczynić się do dotrzymania nakazu nałożonego przedmiotową decyzją".