Osoby transpłciowe "chore psychicznie". Fala oburzenia społeczności LGBT

Dekret podpisany przez prezydentkę Peru Dinę Boluarte definiuje "transseksualizm" i "zaburzenia tożsamości płciowej u dzieci" jako schorzenia z zakresu zdrowia psychicznego. Ujmuje również pod tą samą kategorią "transwestytyzm dwurolowy", "transwestytyzm fetyszystyczny" oraz "inne zaburzenia tożsamości płciowej".

Peruwiańskie Ministerstwo Zdrowia tłumaczy, że zmiana ta ma na celu "gwarantować pełen zakres opieki medycznej w zakresie zdrowia psychicznego" dla osób transpłciowych. Jednocześnie podkreśla, że nie będzie ona wymuszać na osobach transpłciowych terapii konwersyjnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Decyzja spotkała się z ostrą krytyką ze strony wielu obrońców praw osób LGBTQ+ na całym świecie. Jheinser Pacaya, dyrektor OutfestPeru, powiedział, że peruwiańska społeczność trans nie spocznie, dopóki dekret nie zostanie uchylony. Podkreślił, że rząd "nie ma nic lepszego do roboty" niż atakowanie osób trans, dodając, że dzieje się to ponad 100 lat po dekryminalizacji homoseksualizmu w Peru w 1924 r.

Grupa broniąca praw osób LGBTQ+ Red Peruana również potępiła rząd za dalsze stygmatyzowanie peruwiańskiej społeczności trans, twierdząc, że polityka ta opiera się na "przestarzałym" poglądzie na tożsamość płciową.

Badacz medyczny Percy Mayta-Tristán z Uniwersytetu Naukowego Południa w Limie wskazał na brak świadomości złożonych problemów społeczności LGBTQ+ w kontekście superkonserwatywnego społeczeństwa Peru. "Etykietowanie ich jako chorych psychicznie otwiera drzwi do terapii reparatywnych", co według naukowca jest niedopuszczalne.

Sondaż Ipsos z 2023 r. wykazał, że 81 proc. peruwiańskich obywateli uważa, że osoby transpłciowe doświadczają obecnie w społeczeństwie ogromnej dyskryminacji.

Nowa klasyfikacja budzi również kontrowersje ze względu na brak konsultacji z samą społecznością LGBTQ+. Transpłciowa influencerka Dylan Mulvaney w zeszłym roku udała się na urlop zdrowotny do Peru po tym, jak jej kampania z Bud Light spotkała się z falą hejtu online i doprowadziła do strat finansowych dla popularnej firmy piwowarskiej.

Mulvaney opublikowała film z tego południowoamerykańskiego kraju, w którym opowiadała o poczuciu bezpieczeństwa i życzliwości peruwiańskiego społeczeństwa. Dlatego nowa zmiana prawna jest jeszcze bardziej zaskakująca. Czerwiec to Miesiąc Dumy, a społeczność LGBTQ+ w Peru nie wyklucza protestów przeciwko dyskryminacyjnej klasyfikacji.

Źródło: thepinknews.com/tmz.com