Ojcowie kangurują dzieci. Płeć rodziców jest bez znaczenia
Równość małżeńska jest uznawana w ponad 30 krajach na całym świecie. Dzieci wychowywane przez parę rodziców tej samej płci rozwijają się tak samo dobrze, jak inne.
Wraz z biegiem czasu społeczeństwo pozbywa się okowów konserwatywnego myślenia o instytucji małżeństwa czy rodziny. Wiele państw na świecie wprowadziło już możliwość zawierania związków partnerskich czy brania ślubów przez osoby tej samej płci. Kolejnym krokiem w stronę ich równouprawnienia jest umożliwienie im adopcji i wspólnego wychowania dzieci.
Podobne
- Badaczka pogrąża system służby zdrowia. W grę wchodzi zdrowie dzieci queer
- Tata gej pochwalił się dzieckiem. Konserwatystów na X zapiekło
- Modelka nie chce mieć dzieci. Podała listę ponad 100 powodów
- Baby Lasagna okazał serce. Piosenkarz przekazał nagrodę na chore dzieci
- Urodziła w restauracji. 26-latka nie miała pojęcia, że jest w ciąży
Na adopcję dzieci przez pary jednopłciowe pozwala obecnie kilkadziesiąt krajów m.in. Wielka Brytania, USA, Kanada, Australia, Irlandia czy Niemcy. Warto też zauważyć, że istnieją tzw. tęczowe rodziny, które pomimo braku prawnego usankcjonowania wspólnie wychowują potomstwo. Kampania Przeciwko Homofobii deklaruje, że w Polsce ok. 4 proc. osób nieheteronormatywnych wychowuje dzieci. Tęczowe rodziny liczą sobie aż 50 tys. osób - to tyle samo, co populacja średniej wielkości polskiego miasta.
"37,4 proc. lesbijek, gejów i osób biseksualnych deklaruje chęć adopcji. Prawie co dziesiąta osoba LGBT planuje zostać rodzicem w przeciągu najbliższych pięciu lat" - czytamy na stronie zorientowaninarodzine.pl
"Nie są kobietami, ale wierzą, że są matkami"
Na portalu X viralem rozszedł się homofobiczny wpis, który uderzał w ojców wychowujących dzieci. Nie jest to napisane wprost, ale można się domyślić, że dotyczy to przede wszystkim tęczowym rodzinom, choć na grafice przedstawieni są też samotni rodzice.
"Nie karmią piersią, ale udają, jakby to robili. Nie są kobietami, ale wierzą, że są matkami. Kupują dzieci, jakby były towarem. Wynajmują kobiety, jakby były przedmiotami. To właśnie się dzieje, kiedy zaczyna się nazywać upadek moralności postępem społecznym" - napisała użytkowniczka X posługująca się nickiem Aleksandra K.
Kangurowanie - normalna rodzicielska praktyka
Internauci podzielili się na dwa obozy. Niektórzy przyklaskiwali ostrej opinii Aleksandry, inni punktowali jej wypowiedź, jasno dowodząc, że rodziny nieheternormatywne wcale nie są "upadkiem moralności".
"Wy nie wiecie, na czym polega kangurowanie XD? Kontakt skóra do skóry jest cholernie ważny po porodzie. Więc nie chodzi o udawanie matki. Chodzi o kangurowanie i ojcowie też kangurują xd" - napisała Livv7, obalając tezę o udawaniu karmienia piersią. Na wielu forach dotyczących rodzicielstwa (nie macierzyństwa) eksperci podkreślają, że oboje rodzice kangurują. Wskazują też plusy procesu - wyrównywanie temperatury ciała dziecka, zaspokajanie potrzeby bliskości czy redukowanie napięcia i stresu.
Badania nie kłamią. Dzieci w tęczowych rodzinach mają się doskonale
Przeprowadzono wiele badań sprawdzających jakość życia w rodzinach tęczowych. Naukowcy pochylili się również nad kwestią obliczenia, jaki procent dzieci wychowanych w takich rodzinach wykształca orientację homoseksualną. Okazuje się, że ponad 90 proc. takich osób to heteroseksualiści. Liczby więc w żaden sposób nie różnią się od tych uzyskanych z badania w rodzinach heteronormatywnych (Patterson 2004 r.).
Chan, Raboy i Patterson dowiedli również, że dzieci wychowywane przez gejów, lesbijki lub biseksualistów są - uśredniając - równie dojrzałe i przystosowane do życia jak potomstwo heteroseksualnych par. Warto też wspomnieć, że obalone zostały badania Marka Regnerusa, który miał wykazać, że dzieci wychowujące się w tęczowych rodzinach rozwijają się gorzej. Praca była szeroko krytykowana, zawierała mnóstwo nieścisłości, a w ostatecznym rozrachunku, sam autor odciął się od niej i przyznał do manipulacji.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół