Odkrył, jak oszczędzać pieniądze. Suplementuje się witaminami dla zwierząt
Ceny leków i suplementów diety stale rosną. Aby wspierać swój organizm bez przeciążania portfela, Amerykanin odkrył prosty sposób. Zamiast zwykłych elektrolitów mężczyzna kupuje takie przeznaczane dla koni.
Stosowanie maści końskiej w leczeniu bólu mięśni i stawów nie robi już na nikim wrażenia. Tubki i słoiki z rysunkiem rączego konia można dostać w większości drogerii i aptek. Mimo tego stosowanie środków medycznych dla zwierząt, które działają wewnętrznie, nadal uważane jest za skrajnie niebezpieczne. Wynika to m.in. z nieprzebadania substancji pod kątem działania na ludzki organizm czy problemów z dopasowaniem dawki. Mimo tego są ludzie, którzy podejmują się ryzyka, licząc na wielkie sukcesy.
Podobne
- Akcja OLX dobiegła końca. Ile zwierząt otrzymało pomoc?
- Sceny jak z "Obcego". W odbycie człowieka był węgorz
- Zbiórki dla powodzian. Iga Świątek i Hubert Hurkacz z apelem
- Kąpiemy się za często i za bardzo? Tak twierdzą specjaliści
- Kwas hialuronowy nie rozpuszcza się w ciele? Lekarz pokazuje wyniki badania
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
DARIUSS ROSE: BYCIE INFLUENCEREM NIE JEST ŁATWE
Mężczyzna pije elektrolity dla koni
Mieszkaniec stanu Missisipi pochwalił się rozwiązaniem, które ma oszczędzać jego domowy budżet. Mężczyzna opublikował na portalu X fotografię czerwonego wiadra ze zdjęciem konia. Po wczytaniu się w etykietę można wywnioskować, że są to elektrolity dla zwierząt o smaku jabłka bez dodatku cukru. Produkt nosi nazwę "Apple a day", co nawiązuje do powiedzenia "An apple a day keeps the doctor away". Twórcy produktu zapewniają zadowolenie klientów lub zwrot pieniędzy.
Mężczyzna napisał na portalu X: "Nigdy więcej nie kupię Gatorade. 5-funtowe (2,26 kg) wiadro pi*przonych elektrolitów dla koni z Tractor Supply. Nigdy więcej nie będę miał kaca ani niedoboru żelaza. Jestem szefem. Popijam połowę dawki dla koni i czuję się świetnie. Moja skóra ch*lernie mrowi". Po chwili mężczyzna dodał, że nie jest ubezpieczony zdrowotnie oraz mieszka w Missisipi.
Czy elektrolity dla koni są odpowiednie dla ludzi?
Co wchodzi w skład elektrolitów dla koni? Sól, chlorek potasu, wodorowęglan sodu, węglan wapnia, siarczan magnezu, mleczan wapnia, siarczan cynku, sztuczny aromat jabłkowy, siarczan manganu, siarczan żelazawy, siarczan miedzi. Składniki same w sobie nie zawierają substancji, które bezpośrednio mogłyby zaszkodzić człowiekowi.
Problemem jest tu stężenie. Producent informuje, że konie niepracujące powinny zażywać pół porcji elektrolitów dziennie. Należy jednak zauważyć, że konie ważą od 500 kg do nawet 1,2 tony w przypadku ras zimnokrwistych. Trudno jest więc obliczyć dawkę, która uzupełni niedobory minerałów, bez przekraczania ich bezpiecznej dozy. Elektrolity dla koni oraz każde inne leki dla zwierząt nie są badane przez lekarzy pod kątem bezpieczeństwa dla człowieka. Takie eksperymenty lepiej porzucić, a zamiast wiadra suplementów diety dla ogromnych ssaków wybrać się do apteki i kupić produkt odpowiednio przebadany.
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Julia Żugaj ma nowego chłopaka? "Jest dla mnie teraz ogromnym wsparciem"