Instagramer i trener promuje samoakceptację

"Nie lubię mocno dociętych". Czy sześciopak jest atrakcyjny?

Źródło zdjęć: © @austin.mfit Instagram
Marta Grzeszczuk,
28.05.2024 17:30

Na portalu X rozgorzała dyskusja nad tym, jaki typ męskiej sylwetki jest najatrakcyjniejszy. Wiele osób jest zdziwione opiniami i preferencjami kobiet.

Rozhamowanie dotyczące publicznego komentowania wyglądu obcych ludzi jest jednym z bardziej problematycznych wątków ery cyfrowej. Ocenianie wyglądu innych jest oczywiście dużo starsze niż media społecznościowe. Możliwe, że tak stare, jak ludzkość, ale sfera online uwypukliła i rozpędziła tę, nie do końca zrozumiałą, potrzebę. W większości przypadków obiektem publicznej oceny wizualnej są kobiety, często te, które absolutnie o nią nie prosiły, publikując treści nie związane w żaden sposób z wyglądem.

Jaka męska sylwetka jest atrakcyjna dla kobiet?

W miarę, jak "życie cyfrowe" pochłania coraz większą ilość naszego czasu i "życia w prawdziwym świecie", również wygląd mężczyzn zaczyna być tematem publicznych debat w intrenecie. Jedna z nich rozgorzała, gdy użytkowniczka podpisująca się na portalu X jako Lira wyraziła swój zachwyt sylwetką popularnego instagramera. Dyskusja wynikła z faktu, że obiekt jej podziwu, zamiast "obowiązkowego" sześciopaku, ma naturalnie wyglądający brzuch.

trwa ładowanie posta...

Lira napisała: "Kobietki wolą takie ciałko od sześciopaka. No typ jest moim ideałem, wow". Jej post w ciągu niecałej doby zobaczyło ponad pół miliona osób. Pojawiły się także setki komentarzy. Wiele z nich domagało się od autorki niewypowiadania się w imieniu wszystkich kobiet: "To kwestia gustu. Tak naprawdę ja np. nie lubię takiego ciała, nie znam wokół siebie żadnej dziewczyny, która preferowałaby takie ciało zamiast wysportowanego". Lira odpowiedziała: "A ja znam tylko takie. Dlatego tak napisałam, nie odpowiadam za każdą kobietę i jej gusta".

Wiele komentujących zgodziło się z autorką oryginalnego posta. Pisały: "Cieszę się, że ktoś mnie rozumie. Przynajmniej jest się do czego przytulić" czy: "Też uwielbiam tego typu sylwetki, nie lubię takich mocno dociętych. Pamiętajmy że ktoś nie musi mieć sześciopaku, by być zadbany i wysportowany". Wbrew tym - licznym - opiniom, pojawiły się jednak także komentarze o "zaniedbaniu" czy "nalaniu".

Trener z Instagrama apeluje o odpuszczenie ciśnienia w związku z wyglądem

Jeden z komentujących mężczyzn napisał: "Każdy ma swoje preferencje, ale osobiście nie czułbym się komfortowo będąc tak ulanym jak osoba na zdjęciu, nawet w okresie masowym". Instagramer, którym zachwyciła się Lira to Austin Martin. Jest trenerem fitness i obserwuje go ponad pół miliona osób. Jeszcze trzy lata temu był bardziej "wyżyłowany", teraz czuje się bardziej komfortowo w swoim ciele i zachęca do tego samego swoich obserwatorów i obserwatorki.

trwa ładowanie posta...

W jednym z nagrań na wallu Martin zareagował na komentarz: "Mam nadzieję, że moje dzieci nigdy nie zobaczą mnie w takim stanie". Trener odpowiedział m.in: "Mam nadzieję, że uda nam się wychować następne pokolenie bez ciśnienia, które tak wielu i wiele z nas czuje w związku z własnym ciałem". Podkreślił, że jego zdaniem media społecznościowe mogą być pod tym względem szkodliwe dla zdrowia psychicznego. Martin gorąco zaapelował do komentatora, żeby nie zaszczepiał swoim dzieciom własnych problemów z akceptacją wyglądu.

Co ciekawe, w komentarzach pod postem Liry wypowiedziały się również kobiety, dla których ich partnerzy są najatrakcyjniejsi właśnie "na masie", czyli, gdy przyjmując dużą ilość kalorii, robią "podkład" pod przyszłą budowę tkanki mięśniowej. Jedna z nich napisała: "Jak mój mąż jest na masie i tak wygląda, to mi się tak podoba ten stan, ale on nigdy nie chce tak zostać".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marti Renti: "Freak fight to jest mocno szowinistyczny świat" | VibezTalk

Wielu komentujących mężczyzn podeszło do stwierdzenia autorki oryginalnego posta z niedowierzaniem. Pisali: "Z rzeczy które nigdy się nie wydarzyły, ta nie wydarzyła się najbardziej" czy "Ciężko jest mi to ogarnąć. Zrozumiałbym 'nie mam nic przeciw', albo 'lubię tego typu sylwetkę', ale 'mój ideał wow!', to już ciężkie dla mnie do ogarnięcia". Niektórzy dopytywali: "Dobra, ale tak serio - serio? Bo może jednak ta dieta mi niepotrzebna".

Nie wszystkim kobietom podoba się sylwetka z siłowni

Zarówno autorka oryginalnego posta, jak i inne komentujące zapewniały, że tak, naprawdę istnieją kobiety, dla których ten typ budowy jest najatrakcyjniejszy. Niektóre bardzo wprost dodawały: "Lubię normalność, tzn. sylwetkę wskazującą na to, że mężczyzna trochę się rusza, jest aktywny i zdrowy, ale z pewnością nie taką przesadnie wyrzeźbioną czy wręcz spuchniętą. Odstraszają mnie gogusie siedzący godzinami na siłce, a potem walący sobie fotki z rąsi z zoomem na bicki".

W komentarzach pojawiły się również osoby, które mają jeszcze inne preferencje wizualne, niż autorka postu. Jedna z nich napisała: "Kwestia gustu, mi się nie podoba. Mój typ to typowo chudy chłop z ewentualnie delikatnymi mięśniami (żeby nie było, typ na zdjęciu ma normalną sylwetkę, ale wolę drobniejszą)". W cytowanym wyżej filmiku trener Austin Martin podkreślił: "Jeśli nie czujesz się dobrze w swoim ciele, to zrób coś z tym. Jeśli czujesz się dobrze, czujesz się szczęśliwy, nic nie musisz robić".

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 1