Spór o kobiece ciało. "Wyjątkowo nieatrakcyjne"

Na X po raz kolejny rozgorzała awantura o kobiece ciało i to, jak "powinno" wyglądać. Zaczęło się od kontrowersyjnej opinii użytkownika Krecik, który kilka dni wcześniej zapoczątkował dyskusję o piersiach z reklamy Adidasa. Oba wpisy zrobiły viralowe zasięgi i zostały wyświetlone ok. milion razy.

Użytkownik X ukrywający się pod pseudonimem Krecik dostrzegł, jak ogromny potencjał w liczbach kryje się pod postowaniem rzeczy, które poruszają, a jednocześnie irytują społeczeństwo. Poszedł więc za ciosem, publikując kolejny wpis z mocną i krzywdzącą tezą uderzającą w kobiety. Jego "iks" spotkał się z ogromną liczbą reakcji, udostępnień i cytatów.

Wideo udostępnione przez Krecika przedstawia młodą, wysportowaną kobietę. Widać, że dziewczyna dużo ćwiczy - jest dobrze zbudowana i umięśniona.

Krecik opatrzył filmik komentarzem, który potężnie zirytował społeczność X.

Opinia wygłoszona w formie tezy wywołała reakcję łańcuchową i szereg różnych emocji. Prawie tysiąc osób polubiło post, jednocześnie wyrażając aprobatę dla jego wypowiedzi. Komentarze i cytaty są mniej przychylne stanowisku Krecika. Najpopularniejsze wypowiedzi pod postem sugerują, że internauta ukrywa się z własnym homoseksualizmem i pytają, czy w ogóle lubi kobiety.

Inni wskazują, że każdy ma inny typ - nie brak tam również wypowiedzi mężczyzn. Internauci podkreślają także, że kobiety, które ćwiczą, nie robią tego dla facetów, tylko dla siebie samych. Sporo osób dodaje, że dziewczyna, która tak wygląda, na pewno nie poświęciłaby mu ani chwili.

Wiele użytkowniczek X zacytowało wpis Krecika, by opatrzyć go komentarzem "piękna", "ślicznie wygląda" itp., pokazując kobiecą solidarność. Pojawiają się też głosy, które wskazują na hipokryzję mężczyzn, wymagających od kobiet sprzeczności i spełniania nierealistycznych standardów. Zestawiając afery o skąpe stroje siatkarek plażowych i trenerki, która w obcisłych legginsach ćwiczyła na siłowni, można dojść do jednej konkluzji: obcisłe czy kuse ubrania są akceptowalne jedynie wtedy, gdy kobiety same ich nie wybiorą, a zostaną zmuszone do ich założenia.