Nauczycielka pokazała wypłatę. Była w szoku, gdy porównała z pensją syna
W sobotę 5 października pewna użytkowniczka platformy X udostępniła szokujący wpis. Kobieta pokazała, ile zarabia jako nauczycielka z 25-letnim doświadczeniem. To, co zszokowało ją najbardziej, to porównanie, jaką wypłatę otrzymuje jej syn, chłopak po maturze.
Nie jest tajemnicą, że w Polsce mamy do czynienia z kryzysem w edukacji. Regularnie docierają do nas informacje dotyczące braków kadrowych wśród nauczycieli, ich przepracowania, a także niskich zarobków. Od kilku lat trwa w Polsce dyskusja społeczna dotycząca tego, ile powinna wynosić wypłata nauczycieli. Nie możemy jednak dojść do porozumienia. Mimo że koalicja 15 października wprowadziła podwyżki, sytuacja wciąż nie jest kolorowa.
Podobne
- Osiem gwiazdek w szkole. Nauczycielka w sporze z nastolatką
- Nauczyciel przyznał, że dzieci nieraz przez niego płakały. Jest w spektrum autyzmu
- Nowe zasady dotyczące Dnia Nauczyciela. Wychowawcy otrzymają tylko kwiaty?
- Szukają nauczyciela. Dramatyczny wpis szkoły obiegł internet
- Nauczycielka przechytrzyła ChatGPT? Sieje postrach wśród uczniów
W sobotę 5 października na platformie X pojawił się intrygujący wpis. Udostępniła go pewna kobieta. Poinformowała, że jest nauczycielką. Pokazała, ile wynosi jej pensja. Podkreśliła, że jest osobą z bardzo dużym doświadczeniem, w zawodzie pracuje już bowiem 25 lat. Można więc łatwo stwierdzić, że powinna zarabiać dobrze. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna, dla wielu bez wątpienia szokująca.
Nauczycielka pokazała, ile zarabia. Pensję porównała z wypłatą syna
Sam wpis kobiety, w którym pokazała, ile wynosi jej pensja nauczycielska, pewnie nie byłby aż tak szokujący, gdyby nie jeden szczegół. Internautka porównała swoją wypłatę z tym, ile zarabia jej syn. Warto podkreślić, że chłopak jest tegorocznym maturzystą, najprawdopodobniej ma więc 19 lat. Oznacza to, że dopiero rozpoczyna swoją przygodę na rynku pracy. Nie przeszkadza to jednak w tym, aby miał praktycznie identyczną pensję, którą dostaje nauczycielka.
"Tu nauczyciel dyplomowany, ponad 25 lat stażu z wychowawstwem 500 brutto i syn po maturze w pracy za minimalną krajową. Jego jest niższa, bo nie był jeden dzień w pracy. Tylko dlatego" - napisała kobieta na platformie X. Z jej wpisu wynika, że ona jako nauczycielka otrzymuje 5 382,30 zł. Na konto jej syna wpłynęła natomiast kwota wynosząca 4 920,00 zł. Można więc powiedzieć, że pensje są praktycznie takie same.
Praca nauczyciela jest jedną z najbardziej odpowiedzialnych. To właśnie oni w dużej mierze wychowują dzieciaki, a także młodzież. Właśnie dlatego, według wielu osób, powinni zarabiać naprawdę dobre pieniądze. Czy po 25 latach pracy wypłatę wynoszącą niemal 5,4 tys. zł można nazwać wysoką? Raczej można z tym dyskutować. Tym bardziej, gdy widzimy, że młody maturzysta zarabia praktycznie tyle samo, dopiero zaczynając swoją przygodę na rynku pracy.
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu