Nauczycielka przechytrzyła ChatGPT? Sieje postrach wśród uczniów
Pewna nauczycielka przechytrzyła ChatGPT. Teraz już wie, którzy uczniowie nadużywają pomocy sztucznej inteligencji. Kobieta potrafi rozpoznać prace, które są stworzone za pomocą nowej technologii - wymyśliła system skuteczniejszy od antyplagiatu.
Sztuczna inteligencja to dziedzina informatyki zajmująca się tworzeniem komputerowych programów, które naśladują ludzkie umiejętności, takie jak uczenie się, rozpoznawanie wzorców i podejmowanie decyzji. Stopniowo wdraża się ją w różne obszary, aby doskonalić efektywność funkcjonowania świata.
Podobne
- Okulary z ChatGPT hakują szkoły. Czy uczniowie faktycznie z nich korzystają?
- Czarnek o strajku oświaty. Nauczyciele nie widzą raju, który stworzył?
- Kim jest Wioletta Krzyżanowska? Nowa mazowiecka kuratorka oświaty wybrana
- "Realia szkoły Czarnka". 14-latkowie zakuwają po nocach i piją mnóstwo kawy
- Osiem gwiazdek w szkole. Nauczycielka w sporze z nastolatką
Niestety niektórzy młodzi ludzie nadużywają sztucznej inteligencji w szkole. Uczniowie, zamiast doskonalić swoje umiejętności, zlecają rozwiązywanie zadań czy pisanie prac ChatowiGPT. Wielu nauczycieli ma problem, aby zweryfikować, czy dany tekst był napisany samodzielnie.
Nauczycielka przechytrzyła ChatGPT
Daina Petronis to nauczycielka języka angielskiego, która uczy w jednej ze szkół w Toronto. Kobieta zdobyła rozgłos w internecie, po tym jak rozgryzła ChatGPT. Wymyśliła metodę na weryfikację, dzięki której sprawdza, czy uczniowie piszą prace bez pomocy sztucznej inteligencji. Na TikToku podzieliła się sposobem, który sama nazwała "koniem trojańskim", nawiązując do podstępu Greków, który pozwolił im podbić Troję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marti Renti: "Freak fight to jest mocno szowinistyczny świat" | VibezTalk
Na czym polega sposób na "konia trojańskiego"
Daina Petronis opublikowała na TikToku sposób na przebiegłych uczniów. Pokazała innym internautom, jak sprawdzić, czy dana praca jest napisana samodzielnie, czy za pomocą sztucznej inteligencji. Według kobiety wystarczy w poleceniu do pracy pisemnej ukryć prośbę, aby w tekście znalazły się dwa słowa zupełnie niezwiązane z tematem.
Następnie radzi zmienić kolor dodatkowego polecenia na biały (lub po prostu zlewający się ze stroną) i ustawić font jako najmniejszy z możliwych. Uczeń, który korzysta z pomocy ChatuGPT skopiuje całe polecenie, wraz ze znajdującym się w środku "koniem trojańskim". Sztuczna inteligencja wygeneruje więc tekst razem z ukrytymi słowami, co będzie niepodważalnym dowodem na oszustwo.
Popularne
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]