Nauczyciel przyznał, że dzieci nieraz przez niego płakały. Jest w spektrum autyzmu
Krzysztof Chojecki jest nauczycielem matematyki. Jego wyznanie wywołało lawinę komentarzy.
Krzysztof Chojecki, matematyk w spektrum autyzmu był gościem Pauliny Sochy-Jakubowskiej w podcaście "Wprost Przeciwnie". Mężczyzna opowiadał o swoim doświadczeniu w pracy w szkole oraz o wyzwaniach, jakie się z nią wiążą. Będąc osobą neuroróżnorodną, Chojecki zupełnie inaczej przetwarza różnego rodzaje sytuacje społeczne oraz komunikuje się w inny sposób, niż czynią to osoby neurotypowe. Mężczyzna w internecie funkcjonuje jako Pan Pistacja i jest twórcą programu edukacyjnego, który ma ułatwić przyswajanie matematyki. Prowadzi także darmowe streamy z rozwiązywania zadań, a także jest nauczycielem w programie "Back To School. Prawdziwy Egzamin".
Podobne
Krzysztof Chojecki w rozmowie z "Wprost" zadeklarował, że matematyka uratowała mu życie, a także przyznał, że nawet podczas pracy w szkole, dba o swój psychiczny odpoczynek.
Moi uczniowie wiedzą, że mam inaczej okablowany mózg, bo rozmawiam z nimi o tym i...Czasami zakładam słuchawki
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
KACPER MUDOR MOOD: Spełniam się jako DRAG QUEEN
Wyznanie neuroróżnorodnego nauczyciela. Zdarzyło mu się doprowadzić dzieci do płaczu
Rozmowa z Krzysztofem Chojeckim wzbudziła ogromne emocje wśród komentatorów. Szczególnie kontrowersyjny okazał się fragment, w którym nauczyciel przyznaje, że dochodziło do sytuacji, w których doprowadzał dzieci do płaczu.
- Popełniłem masę błędów. Nieraz uczniowie przeze mnie płakali - wyznał Chojecki -[...] Mówię wprost i myślę, mam poukładany mózg, jeżeli chodzi o systemy, a szkoła działa według jakiegoś systemu. Ja pamiętam taką sytuację, że przyszedł do mnie uczeń miesiąc po rozpoczęciu roku szkolnego i mówi, że nie ma podręczników. Ja na niego patrzę i mówię ok, ale to nie mój problem. [...] Później porozmawiałem z psycholożkami, że to u ucznia wywołało bardzo silne emocje. On był turbo smutny - opowiadał nauczyciel.
Przyznał też, że komunikaty, jakie stosuje, są często "suche, bazujące na faktach i bez emocji". Chojecki uważa, że komunikacja to dla niego najtrudniejsza część bycia nauczycielem.
Internauci są oburzeni. Komentują wywiad nauczyciela
Krzysztof Chojecki dodał, że przepraszał uczniów za swoje zachowanie. Internautom nie spodobało się jednak wystąpienie nauczyciela.
"Teraz bycie w spektrum jest usprawiedliwieniem dla bycia chamem w stosunku do dzieci?" - pyta jeden z komentatorów. "To, co mówi, wskazuje na to, że może po prostu jest nieuprzejmy dla swoich uczniów. Nic więcej". "To moja nauczycielka matematyki w gimnazjum też chyba była w spektrum, bo też mówiła zawsze, że to nie jej problem, że jesteśmy debilami". "Facet się nie nadaje na uczenie dzieciaków, dobrze by się odnalazł ze studentami pewnie".
Źródło: "Wprost Przeciwnie"
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Julia Żugaj ma nowego chłopaka? "Jest dla mnie teraz ogromnym wsparciem"