Murcix poprosiła o kopniaka. Na taką bombę nie była gotowa

Jubileuszowa 20. edycja Fame MMA zbliża się wielkimi krokami. 10 lutego na Tauron Arena w Krakowie zawalczą głośne nazwiska ze świata YouTube'a. W oktagonie zobaczymy m.in. Josefa Bratana, Adriana Polańskiego, Dawida Malczyńskiego, Amadeusza Roślika "Ferrariego", Michała Barona "Boxdela" czy Piotra Szeligę. Nie zabranie również walk kobiet.

W oktagonie zmierzą się ze sobą Paulina Kozłowska oraz Marta Błoch "Murcix". Obie dziewczyny są byłymi członkiniami Ekipy Friza. Nietypowe zestawienie emocjonuje fanów freak fightów.

"Sytuacja w Ekipie mocno się zmieniła, a panie udały się we własnym kierunku rozwoju. Marta wciąż prowadzi swoją działalność influencerską, a Paulina wycelowała w branżę beauty. Sympatyczki freak fightów, które często oglądały nasze gale na płycie areny, zadecydowały dziś, że same chcą spróbować 'z czym to się je' i wskakują do oktagonu FAME!" - czytamy w komunikacie Fame MMA.

Przygotowania do walki idą pełną parą. Murcix opublikowała na Instagramie film z sali treningowej. Nagranie przedstawia dwie sceny. Najpierw influencerka zadaje cios swojemu partnerowi, a następnie sama wciela się w "żywy worek treningowy".

Ten drugi moment, gdy Murcix otrzymuje cios, jest szczególnie widowiskowy. Partner influencerki wykonuje front kick, którego siła ląduje na korpusie kobiety. Całe szczęście, że influencerka trzyma przed sobą poduszkę treningową, która przyjmuje uderzenie. Siła kopnięcia jest jednak na tyle duża, że Murcix wylatuje w powietrze i pada na ziemię.

Uderzenie wygląda groźnie, ale Murcix i jej partner podchodzą do sytuacji na luzie. Influencerka podnosi się z maty i z uśmiechem całuje mężczyznę.