Przemaglują przyszłego prezydenta? "Zgrzyt" zapowiada gorące nazwiska

Podcasty cieszą się niesłabnącą popularnością. Za prowadzenie tego formatu biorą się zarówno amatorzy, jak i twórcy z doświadczeniem. Na początku 2023 r. wystartował podcast "Zgrzyt", którego prowadzącymi są znani youtuberzy Tomasz Działowy "Gimper" i Tomasz Bagiński "Revo". Dotychczas tylko na YouTube łączna liczba wyświetleń odcinków wyniosła ponad 19 mln.

Gimper i Revo komentują w programie sprawy, którymi aktualnie żyje internet. Od afery nosidełkowej Friza, przez orientację Wojtka Goli, po nagranie Popka z psem. Nic nie umknie ich uwadze. Panowie czasami poszerzają format o rozmowy. W lutym zaprosili do programu kilka gorących nazwisk.

Gimper zdradził na kanale nadawczym na Instagramie, kto prawdopodobnie zawita przed mikrofon w podcaście "Zgrzyt". Twórcy próbują umówić na wywiad influencerów Roberta Pasuta, Wojtka Golę oraz Mateusza Trąbkę "Trombę". "Zgrzyt" wystosował również zaproszenie do Krzysztofa Stanowskiego, dziennikarza, założyciela Kanału Zero oraz przyszłego kandydata na prezydenta Polski.

"Wszyscy panowie wstępnie zainteresowani, kwestia zgrania terminów. Stay tuned!" - ujawnił Gimper. W reakcji na tę zapowiedź posypały się emotikony serduszek, co wskazuje na to, że informacja zza kulis przypadła do gustu fanom podcastu.

Internauci mają wątpliwość, czy w programie powinien pojawić się Tromba. Ten - mówiąc delikatnie - nie jest najbardziej lubianym influencerem. "Rogacz i piwniczak, dla którego jest wszystko kontrowersyjne, brakuje jeszcze śliskiego Wardęgi", "Z Trombą to tak jakoś wieczorem się umówcie, żeby się wyspał", "No, no nieźle to wygląda, aczkolwiek Tromba po co, na co tam". To tylko niektóre komentarze w internecie pod adresem prowadzących "Zgrzyt".

Z pewnością sporo kontrowersji wywoła wywiad z Pasutem. Youtuber cieszy się złą sławą w internecie m.in. z powodu sond ulicznych, podczas których w seksistowski sposób rozmawia z kobietami. Pasut wystąpił również w odcinku GOATS, ale nie próbuję nawet streścić tego, co się tam wydarzyło - zapraszam do przeczytania opinii mojej redakcyjnej koleżanki.