Lekcje w szkole na trzy zmiany? "A ty co, na kierunku magazynier?"
Trzyzmianowy plan lekcji? Internauci bezlitośnie kpią z systemu edukacji.
Początek września skutkuje znacznym ożywieniem dyskusji na temat szkoły, edukacji i wszystkiego, co z tym związane. Czy 300 zł zapewnione przez rząd wystarczy na zakup wyprawki? Czy laptopy dla czwartoklasistów spełnią swoją funkcję i za tydzień nie wylądują w lombardzie? Co z nieobsadzonymi stanowiskami w szkołach? Czy Czarnek kłamie na temat wakatów? Czy nauczyciele mogą liczyć na sensowne podwyżki?
Najbardziej istotną kwestią dla uczniów jest oczywiście podstawa programowa oraz liczba zajęć. Ile godzin lekcyjnych będą mieć w tygodniu, jak wyglądają poszczególne bloki zajęciowe, ile czasu zostało przewidziane na kierunkowe przedmioty, a ile na pozostałe. Młodzież ze szkół ponadpodstawowych masowo wypisuje się z religii, aby zaoszczędzić dwie godziny tygodniowo, które mogą poświęcić na hobby lub naukę.
Jak co roku, spore emocje budzą plany lekcji uczniów. Niektórzy młodzi ludzie mają zajęcia w szkole nawet do późnych godzin wieczornych. Wp.kobieta.pl podaje, że niektórzy uczniowie z technikum w Rybniku kończą lekcje po godzinie 20.
Szkoła na nocki. To przygotuje dzieci do trzyzmianowej pracy
Jeden z użytkowników Twittera (X) wrzucił na swój profil spreparowany plan lekcji. Wynika z niego, że zajęcia zaczyna najwcześniej o 19.40, a kończy o 2.20 nad ranem.
Komentarze pod tweetem są przednie. Niektórzy ewidentnie nie załapali żartu, inni podchwycili ton internauty.
"A ty co na kierunku magazynier, że cię do nocek już k*rwa szkolą?"
"Skoro polska edukacja ma na celu przygotowanie ludzi do pracy w hipermarketach, amazonach itp. to ma to sens!"
"Muzyka o 20.35, żeby potem ciszy nocnej nie naruszać."
"Na religii o 1.35 to chyba egzorcyzmy będą odprawiane."
"Do pracy byś poszedł na trzy zmiany, to byś zobaczył, co znaczy prawdziwe życie."
Użytkownicy Twittera dzielą się również pod postem własnymi planami lekcji, z których wynika, że być może trzeciej zmiany w szkołach (jeszcze) nie wprowadzono, ale drugą jak najbardziej. Ubolewają także z powodu obciążenia liczbą zajęć.
"Chociaż nie masz dziewięciu godzin dziennie."
Przypominamy, że obowiązki ucznia nie kończą się na uczestnictwie w lekcjach. Po zajęciach młodzież musi przygotować się do szkoły na następny dzień, odrobić zadania domowe. Wolny czas? Panie Areczku, dla pana są tylko obowiązki.
Popularne
- "Kiedyś ludzie mieli mniej". Hymn boomerów podbija TikToka
- Karty kolekcjonerskie Julii Żugaj w Biedronce. Cena z kosmosu?
- Gimper wygrał z Lil Masti w sądzie. Wyrok jest prawomocny
- Jak długo Książulo będzie recenzował kebaby? Jego odpowiedź szokuje
- Influencerki oszalały na punkcie zdjęć AI? Dlaczego nie jestem fanką śnieżnej "sesji" [OPINIA]
- Zranił ją narzeczony. 32-latka wyszła za mąż za chatbota
- Najwyższy jarmark świąteczny w UE otwiera się w Warszawie. Chwała na wysokości, chwała
- Popek poleciał do Turcji zrobić zęby. Efekt jego metamorfozy jest niesamowity
- Chodzisz po Krakowie, a tam śpiewa David Kushner. To nie żart





