Ksiądz zwolniony z Uniwersytetu Papieskiego. Powodem jego orientacja
Ksiądz, który rzekomo odwiedzał gejowskie kluby, został zwolniony z funkcji wykładowcy. Pokłosia afery z Dąbrowy Górniczej nie milkną.
Abp Marek Jędraszewski zakończył współpracę z byłym rektorem seminarium w Krakowie. Powodem decyzji są m.in. pogłoski na temat orientacji seksualnej kapłana. Wiele wskazuje na to, że decyzja biskupa była podyktowana sprawą orgii w Dąbrowie Górniczej.
Podobne
- Ksiądz komentuje dramę Stuu. Nie rozumie, czemu ludzie odchodzą z Kościoła
- Ksiądz przyłapany na gorącym uczynku. Podglądał mężczyzn w publicznej toalecie
- Kolejne problemy diecezji sosnowieckiej. Ksiądz ma coś wspólnego ze śmiercią?
- Walczą z plagą pedofilii. Parlament przegłosował okrutną karę
- Koniec robienia fotek majtek z ukrycia? Japonia chce regulacji prawnych
Wizyta w gejowskim klubie powodem do zwolnienia
Sprawa zwolnionego księdza rozpoczęła się w 2010 r., gdy na Facebooku pojawiła się informacja, że rektor krakowskiego seminarium jest homoseksualistą, który umawia się na spotkania w gejowskim klubie w Krakowie. Post napisał mężczyzna, z którym duchowny miał uprawiać seks. Informacja ta obiegła całą Polskę, a ksiądz od razu oddał się do dyspozycji biskupa diecezji sosnowieckiej.
Informacja dotarła także do Watykanu, który wysłał do Sosnowca komisję sprawdzającą działanie seminarium. Nie wiadomo, do jakich wniosków doszli funkcjonariusze ze stolicy papieskiej, jednak w czerwcu 2013 r. podjęto decyzję o likwidacji krakowskiego Seminarium Duchownego.
Rektor zwolniony, wykładowca zatrudniony
Pomimo zamknięcia krakowskiego Seminarium Duchownego i zwolnienia jego rektora, duchowny zamieszany w sprawę w dalszym ciągu wykładał na krakowskim Uniwersytecie Papieskim im. Jana Pawła II.
- Przez wszystkie lata nie mieliśmy ani jednej uwagi czy skargi na tego wykładowcę. W ankietach studentów ksiądz był oceniany bardzo dobrze. W sprawie tego, że miał być widziany w klubie dla gejów, to proszę pamiętać, że nie było żadnych dowodów, nie zgłosiła się ani jedna poszkodowana osoba - mówi "Gazecie Wyborczej" Marta Mastyło, rzecznika uczelni.
Ksiądz, który miał złamać jedną z najważniejszych zasad kapłaństwa, jaką jest życie w celibacie, wykładał na uniwersytecie do 2023 r. Nasuwają się pytania, dlaczego ksiądz- gej zostanie odsunięty od prowadzenia zajęć dopiero po aferze z Dąbrowy Górniczej.
- Ksiądz rektor ma na uwadze uporządkowanie pewnych spraw również na polu naukowym. Habilitacja księdza, o którym mówimy, nie przeszła. Dlatego też zgodnie z obowiązującym prawem pracy i w porozumieniu z Wielkim Kanclerzem - arcybiskupem Markiem Jędraszewskim - zdecydowaliśmy się rozwiązać z księdzem umowę - twierdzi Marta Mastyło.
Popularne
- Afera o plakat wyborczy Ewy Zajączkowskiej-Hernik. Pokazała nogi
- Gryzł dziecko w ucho, wszystko nagrały kamery. Policja bada niepokojącą sprawę
- Opublikowała zdjęcie z siłowni. Oskarżył ją o eksponowanie ciała
- Czvjnik zgubił 20 tys. zł. Czy udało mu się odzyskać kasę?
- Oświadczył się swojej dziewczynie. Porównał to do sprzedaży B2B
- Morderca zjadał twarz ofiary? Szokujące doniesienia
- Roxie Węgiel wstydzi się współprac? Internauci krytykują
- Nolif wydała fortunę na korektę płci. Ujawniła dokładną sumę
- Ksiądz mieszka z chłopakiem bez ślubu. W jego kościele obrączki do ołtarza przynosi pies