Kaja Godek na czele homofobicznego projektu. Co zrobi Szymon Hołownia?

Kaja Godek słynie z homofobicznych poglądów i wystąpień w obronie życia poczętego. Jest aktywistką i zatwardziałą wojowniczką pro-life. Na koncie ma także sporo kontrowersji m.in. "interwencję poselską" z Grzegorzem Braunem w Ministerstwie Zdrowia (zostali wyprowadzeni przez policję), walkę sądową z działaczkami LGBT, które naklejały naklejki z tęczową Maryją czy publiczne punktowanie Taylor Swift.

Kaja Godek wielokrotnie również była "gościnią" sal sądowych w roli osoby pozwanej. Duża część tych oskarżeń tyczyła się skrajnie obraźliwych słów atakujących tęczową społeczność.

Niedawno pisaliśmy o zniesieniu ostatniej w Polsce "strefy wolnej od LGBT". Nie jest to jednak koniec ataków środowisk prawicowych na osoby queer. Już 9 lutego w Sejmie zostanie przedstawiony projekt ustawy "Stop LGBT".

Na najbliższym posiedzeniu Sejmu posłowie pochylą się nad obywatelskim projektem ustawy, która ma na celu ograniczenie wolności i praw osób LGBT. Kampania Przeciw Homofobii jasno stwierdza, że proponowana ustawa jest niezgodna z konstytucją, łamie wolność słowa oraz wolność zgromadzeń, a ponadto w jej uzasadnieniu zawarte są fałszywe oskarżenia szkalujące społeczność LGBT.

KPH apeluje o odrzucenie projektu ustawy "Stop LGBT" w pierwszym czytaniu, a także zwraca się do marszałka Sejmu Szymona Hołowni o zachowanie odpowiedniego poziomu debaty.

Za homofobicznym projektem stoi komitet Inicjatywy Ustawodawczej Stop LGBT. W jego skład wchodzi Kaja Godek, która niejednokrotnie przedstawiała w Sejmie swoje stanowisko w drażliwych społecznie sprawach. Aktywistce niejednokrotnie zdarzyło się ponieść emocjom w sali plenarnej i rzucać obraźliwymi określeniami z sejmowej mównicy.

Źródło: kph.org.pl