Kaja Godek znów pojawi się w Sejmie

Kaja Godek wystąpi w Sejmie. Aktywiści chcą zablokować transmisję

Źródło zdjęć: © @sejm.gov.pl
Marta Grzeszczuk,
06.02.2024 16:45

7 lutego w Sejmie jest zaplanowane czytanie obywatelskiego projektu "stop LGBT". Aktywiści apelują do telewizji o interwencję.

7 lutego w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu zmian w ustawie "Prawo o zgromadzeniach". Projekt powstał z inicjatywy fundacji Fundacji Życie i Rodzina Kai Godek i jest wymierzony w mniejszość LGBTQ+. W przestrzeni publicznej projekt funkcjonuje jako "ustawa stop LGBT".

Fundacja apeluje o sprostowanie słów Kai Godek w telewizji

trwa ładowanie posta...

Fundacja Basta zajmuje się m.in. monitorowaniem mediów pod kątem przestrzegania Art. 18 ustawy o radiofonii i telewizji. Artykuł mówi, że audycje i inne przekazy nie mogą zawierać treści dyskryminujących, także ze względu na orientację seksualną. Fundacja zwróciła się do władz TVP Info i TVN24 z apelem o "rozważenie przerwania transmisji lub opatrzenia audycji odpowiednim komentarzem" w celu niełamania ustawy o radiofonii i telewizji.

Projekt ustawy, który ma jutro być czytany w Sejmie przez Godek dotyczy prawa do zgromadzeń. Jest wymierzony w parady i marsze równości. Zawiera wiele dyskryminujących zapisów m.in. o tym, że cel zgromadzenia nie może dotyczyć "propagowania orientacji seksualnych innych niż heteroseksualizm" czy "propagowania płci jako bytu niezależnego od uwarunkowań biologicznych".

Podczas gdy drugi postulat demonstruje jedynie brak zrozumienia ludzkiej płciowości, także w zakresie biologicznym przez autorów ustawy i nie miałby większego znaczenia prawnego, pierwszy jest ewidentną i przezroczystą próbą zapisania dyskryminacji osób nieheteroseksualnych w prawie.

Przez propagowanie autorzy ustawy rozumieją: "wszelkie formy upowszechniania, rozpowszechniania, agitowania, lobbowania, twierdzenia, oczekiwania, żądania, zalecania, rekomendowania bądź promowania". Gorzko ironizując, brakuje jedynie zakazu istnienia, jeśli nie jest się heteroseksualną osobą cispłciową.

Kaja Godek w Sejmie. Jest apel do Hołowni

Aktywista z fundacji Basta Bart Staszewski napisał na portalu X: "Jutro w Sejmie ponownie usłyszymy Kaję Godek z jej krwiożerczym projektem obywatelskim 'stop LGBT'. To najbardziej haniebna ustawa w historii polskiego parlamentaryzmu. Zrównywanie osób LGBT do pedofilów, do NDSAP. To koszmar. Apeluję do Szymona Hołowni o natychmiastową reakcje w przypadku obrażania kogokolwiek z mojej społeczności".

Fundacja Basta w swoim apelu postuluje opóźnienie transmisji sygnału celem odpowiedniej reakcji nadawców. Chciałaby, żeby na ekranach pojawił się numer do telefonu zaufania dla osób LGBT+ (22 628 52 22) i sprostowania szkodliwych słów, które padną z sejmowej mównicy.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 27
  • emoji ogień - liczba głosów: 7
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 79
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 25
  • emoji kupka - liczba głosów: 260
a ta dalej,zgłoś
zacofaniem pluje ---przed kim tak klęczy ze jest w sejmie
Odpowiedz
1Zgadzam się0Nie zgadzam się
kot ali,zgłoś
zablokować:( przeciez najprawdziwsza tolerancja toleruje tylko sama siebie
Odpowiedz
7Zgadzam się0Nie zgadzam się
1955,zgłoś
Jak rodzice w szkole decydują kto wystąpi przed uczniami tak posłowie mogą większością decydować kto wystąpi w sejmie.
Odpowiedz
0Zgadzam się1Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 150
Komentarze (150)
Powrót