Kaja Godek w natarciu. "Tęczowa Maryja" znów odwiedzi sąd
Sąd Najwyższy zdecyduje, czy ponownie rozpatrzyć sprawę aktywistek, które rozklejały naklejki z tęczową Matką Boską. Kasacji od uniewinniającego wyroku domaga się m.in. Kaja Godek. Rozprawa odbędzie się w symbolicznym dniu dla społeczności LGBT+.
Cofnijmy się do kwietnia 2019 r. Nagłówki medialne zdominowała historia z kościoła św. Dominika w Płocku. W świątyni powstał Grób Pański z kontrowersyjnymi dekoracjami. Otaczały go kartony, na których znalazły się takie napisy jak "gender", "LGBT", "zboczenia", "agresja", "odrzucenie wiary", "pogarda" czy "hejt".
Instalacja sprowokowała trzy aktywistki do działania. Elżbieta Podleśna, Anna Prus i Joanna Gzyra-Iskandar rozlepiły wokół płockiego kościoła nalepki z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej z tęczową aureolą. W ten sposób zaprotestowały przeciwko szczuciu na osoby LGBT+.
"Tęczowa Maryja" ością w gardle Kai Godek
Działanie aktywistek spotkało się z ostrą reakcją środowisk konserwatywnych. Kobiety zostały oskarżone o obrazę uczuć religijnych. W marcu 2021 r. Sąd Rejonowy w Płocku uniewinnił działaczki. Wyrok utrzymał w apelacji Sąd Okręgowy w Płocku. Sprawa mogła jeszcze trafić tylko do Sądu Najwyższego. Z możliwości tej skorzystali oskarżyciele, wśród których jest znana aktywistka antyaborcyjna Kaja Godek.
Rozlepiły "Tęczową Maryję". Kaja Godek im nie odpuści
"Nasi oskarżyciele (prokuratura, Kaja G*dek, reprezentowany przez Ordo Iuris Tadeusz Łebkowski - twórca homofobicznego grobu pańskiego, sprawca tego zamieszania) skorzystali z nadzwyczajnego środka odwoławczego, adekwatnego do nadzwyczajnej sytuacji, jaką jest umieszczenie gdzieś tęczowej flagi. Oznacza to, że najwyższy z sądów będzie decydował, czy nasz przypadek wymaga ponownego rozpatrzenia przez sąd niższej instancji" - informuje jedna z aktywistek we wpisie na Instagramie.
Godek w 2022 r. wyjątkowo krytycznie oceniła wyrok podtrzymujący uniewinnienie aktywistek, który zapadł w płockim Sądzie Okręgowym: "Sędzia nie rozpatrzył w ogóle czynu i jego okoliczności, ale zajął się jego usprawiedliwianiem. Schemat bardzo prosty: wulgarna profanacja - ustne oświadczenia oskarżonych, że nie chciały obrazić - decyzja sądu, że nie chciały obrazić, więc przestępstwa nie ma" - stwierdziła Godek cytowana przez "Wyborczą".
Posiedzenie odbędzie się w piątek 27 października. Jest to data symboliczna dla społeczności LGBT+. W wielu szkołach będzie miał miejsce Tęczowy Piątek, ogólnopolska akcja, której celem jest wsparcie młodzieży LGBT+.
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Popularne
- Wódka w saszetkach już w polskich sklepach. Zdjęcie obiegło sieć
- Jak działają policyjne "suszarki"? Influencer sprawdził ich potencjał
- Beyoncé i Jay-Z tracą obserwatorów. Ludzie wierzą w teorie spiskowe
- Ohydne nagranie z backstage'u. Skolim broni Luxona
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Budda ma ochronę? Influencer spowiada się u Żurnalisty
- Takefun zdradza, ile Budda miał zarobić na loterii. Kwota wbija w fotel
- Tiktoker utknął w korku. Wszystko przez Marsz Furasów
- Oddany fandom Julii Żugaj. Na czym polega fenomen dziewczyny?