Jest psychiatrką. Wstawiła zdjęcie, a internauci wyzywali ją od dz*wek
Maja Herman to psychiatrka, psychoterapeutka oraz prezeska PTMM - Polskiego Stowarzyszenia Mediów Medycznych. Na lekarkę spadła olbrzymia fala wyzwisk.
Maja Herman to lekarka, która prężnie działa w internecie i edukuje na temat zdrowia psychicznego. Skończyła specjalizację psychiatrii, jest certyfikowaną psychoterapeutką oraz działa na rzecz weryfikowania informacji medycznych, które pojawiają się w mediach.
Podobne
- Straszne, ile złapał kleszczy. Wystarczył krótki spacer
- Oglądają go miliony fanów. Usłyszał przerażającą diagnozę
- Co jest zabawnego w obciętych głowach? Kontrowersyjny rysunek w "Polityce"
- Pochwaliła się magisterką z psychologii. To, jak się ubiera, zapiekło prawaków
- Lekarka, która klnie jak szewc. "Kiedyś lekarze to była elita"
Niedawno wokół lekarki rozpętała się burza spowodowana zdjęciem, które Herman opublikowała na swoich social mediach. Fotografia nie jest niezwykła: przedstawia kawałek podłogi, leżącą na ziemi torebkę oraz (skandal!) kawałek gołych nóg oraz pieska, który chowa się pod nimi. Pod adresem psychiatrki posypały się wulgarne obelgi.
"Dz*wka, k*rwa, seksworkerka". Maja Herman reaguje na hejt
Zdjęcie kobiecych nóg sprawiło, że internet zatrząsł się w posadach. Pod postem jest mnóstwo obrzydliwie wulgarnych komentarzy. Część z nich zaszła tak daleko, że użytkownicy portalu finalnie zdecydowali się je usunąć.
Maja Herman zdecydowała się wytoczyć ciężkie działa i groziła pozwami za naruszenie swoich dóbr osobistych.
"Tamten wpis [...] podważył moje kompetencje zawodowe, sugerując, że moja profesja to branie pieniędzy za seks. Jako lekarka wykonuję zawód zaufania publicznego, wszelkie insynuacje co do mojej osoby mogą niekorzystnie wpłynąć na pacjentów. Chyba jednak czas przestać odwracać głowę od sytuacji, w której popełniane są wykroczenia i przestępstwa. [...] Pamiętajcie, przemoc w necie też odciska ogromne piętno na ludziach" - napisała poruszona lekarka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
HEJT W INTERNECIE: VIBEZ x SEXEDPL
"Mam ich w archiwum ze 100". Internauci wyzywają lekarkę
"Dzień dobry" - pisze Maja Herman i pokazuje kolejne odpowiedzi, które dostała w odpowiedzi na zdjęcie. Spirala hejtu nieustannie się nakręca.
"Wrzuciła pani takie zdjęcie, że w pierwszym odruchu sam się nabrałem i sądziłem, że jest pani kurtyzaną" - pisze Bartek. "Ktoś cię nazwał 'dz*wką'? Pewnie dałaś mu powód i musiał się bronić" - komentuje inny. "W sensie, że co? Nie jestem w temacie, więc dajesz d*py i jakiś twój niezadowolony klient opisał sytuację? A dla kolegi pytam, ile kosztuje weekend?" - dodaje kolejny.
Lekarka podzieliła się swoimi uczuciami i przyznaje, że odczuwa przerażenie i stres.
To bolesne i trudne doświadczenie. Komentarze się nie zatrzymują. Do tego rozliczanie, że sama jestem sobie winna, bo umieściłam takie, a nie inne zdjęcie. [...] Totalny obłęd i całkowite bestialstwo.
Lekarka zapowiada, że osoby, które ją obrażały nie pozostaną bezkarne. Jest pewna, że uda jej się wygrać sprawę o zniesławienie.
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- Jak pachną perfumy Skolima BEBECITA? Ekspert zabrał głos