Ile osób można obrazić w jednym wpisie? Przemysław Czarnek idzie na rekord

Trwa kampania wyborcza, co oznacza, że politycy nie rozłączają się ze swoimi telefonami. Instagram, Facebook, TikTok, X (Twitter) - na wszystkich kontach muszą być aktualizacje działań i komentarze działań opozycji. Jeśli okazuje się, że przy okazji w kinach pojawia się kontrowersyjny film, palce mają zakwasy od pisania komentarzy.

Co jeśli film nie wpisuje się w profil partii? Należy zdyskredytować reżyserów, producentów, aktorów i wszystkich, którzy wsparli produkcję. Taki przepis na sukces stosują politycy PiS, na czele z premierem Mateuszem Morawieckim czy ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem.

W swoim najnowszym wpisie na X (Twitter) Przemysław Czarnek napisał: "Ten antypolski paszkwil jest finansowany przez Miasto Stołeczne Warszawa Trzaskowskiego i instytucje podlegle Marszałkowi A. Struzikowi z PSL? Czy kogoś to dziwi?"

Minister edukacji i nauki tym samym ocenił film, którego nie miał szansy zobaczyć, ponieważ nie pojawił się na premierze, a także obraził Agnieszkę Holland, wszystkich aktorów, osoby pracujące na planie, producentów, scenarzystów. Jednym słowem wszystkich, którzy byli zaangażowani w stworzenie filmu.

Oberwało się także Rafałowi Trzaskowskiemu oraz Adamowi Struzikowi, ponieważ czujne oko Przemysława Czarnka dostrzegło na ściance, na której pozowała Agnieszka Holland, herb stolicy. Podsumowując: tweet zawierający 23 słowa obraził od kilku, do nawet kilkudziesięciu osób.