Hotel w górskim raju? Mieszkańcy protestują, inwestorzy uzasadniają
Mieszkańcy Jaworek, miejscowości, na której terenie znajduje się rezerwat Biała Woda, zbierają podpisy pod petycją do burmistrza. Nie zgadzają się na inwestycję na terenie rezerwatu.
Rezerwat Biała Woda powstał w Pieninach w 1963 r. Leży u stóp skalistego wąwozu, oferując malowniczy i łatwy do pokonania szlak, który jest dostępny zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla osób o ograniczonej mobilności. Atmosfera panująca w tym miejscu jest spokojna, stanowi kontrast wobec zatłoczonej trasy prowadzącej w kierunku Trzech Koron.
Podobne
- Czarnek o strajku oświaty. Nauczyciele nie widzą raju, który stworzył?
- Malik Montana na Dniach Lubina. Maja Staśko i mieszkańcy oburzeni (Aktualizacja)
- "Klasa w formie - forma w klasie". Nowy program zdrowotny w szkołach
- "Punkt pomocy okresowej" w Sejmie. Mizoginia w komentarzach
- Interweniowali w ukraińskiej rodzinie. To naprawdę wydarzyło się w Polsce
Mieszkańcy Jaworek protestują przeciwko inwestycji
Plan inwestycyjny zgłoszony do Urzędu Gminy Szczawnica, zakłada powstanie pensjonatu mogącego pomieścić 30 osób, restauracji, parking podziemnego oraz zaplecze gospodarczego. Teren planowanej inwestycji znajduje się poza granicami Pienińskiego Parku Narodowego i podlega lokalnemu planowi zagospodarowania przestrzennego.
Mieszkańcy Jaworek nie godzą się na zmianę charakteru tego miejsca. Zwrócili się do burmistrza Szczawnicy o wprowadzenie zmian w planie zagospodarowania, które uniemożliwią realizację inwestycji. Również Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Krakowie poproszono o wydanie negatywnej opinii odnośnie wpływu projektu na środowisko naturalne.
Inwestorzy tłumaczą swoje plany
Jak podał portal wiesicigor.pl tymi reakcjami zdziwieni i zasmuceni są inwestorzy. Tłumaczą, że na należącym do nich terenie stoją już zabudowania, które będą remontowane i rozbudowane, więc projekt jest rewitalizacją, nie dewastacją dziewiczego terenu. Twierdzą też, że znajduje się on w otulinie, nie "w sercu" rezerwatu.
Poskreślają, że prowadzą działalność polegającą na terapii psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Organizują terapię wyjazdową, do tej pory w obiektach wynajmowanych. Jak zapewniają, tego rodzaju usługi planowali i planują prowadzić na nieruchomości po jej zrewitalizowaniu.
Wyjaśniają, iż usługą komplementarną jest zapewnienie uczestnikom terapii wyżywienia, co łączy się ze stworzeniem restauracji. Ma ona być miejscem żyjącym, otwartym dla gości z zewnątrz i wspomagać finansowanie funkcjonowania ośrodka.
Źródło: zakopane.wyborcza.pl
Popularne
- Savoir vivre prosto z piekła. Darmowy content dla stópkarzy w PKP
- Szafarowicz prosi o pomoc. "Wielki życiowy dramat"
- Tak randkuje milionerka z Rosji. Zaczyna kawiorem za 1200 zł
- Powietrzne igraszki z dziećmi w tle. Pasażerowie obrzydzeni
- Szafarowicz pokazał mamę. "Wyglądacie jak rodzeństwo"
- Szafarowicz zaczepia Brzezicką. Poszło o "propisowskie lektury"
- Poważne problemy Olivii Rodrigo. Artystkę zaatakował jej własny strój
- Nauczycielka podrywała uczniów. Z jednym zaszła w ciążę
- Ksiądz atakuje zwycięzcę Eurowizji. Burza pod wpisem