Holandia przegłosowała nowe prawo. Ma wspierać polskie kobiety

Kwestia dostępu do aborcji w Polsce była i jest roztrząsana na arenie międzynarodowej. Wiele osób nie wierzy w to, że w europejskim kraju w dalszym ciągu nie istnieje legalna możliwość zakupu tabletek poronnych takich jak mifepristol i mizoprostol.

Coroczne badania wskazują na tysiące kobiet, które po pomoc zgłosiły się do organizacji międzynarodowych, aby otrzymać dostęp do aborcji farmakologicznej lub medycznej. W dostępie do tabletek pomagały dotychczas takie organizacje jak Women on Web, Women help Women czy różnego rodzaju ciocie, m.in. Ciocia Basia z Berlina. Teraz pomoc Polkom w aborcji zadeklarował holenderski rząd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

24 kwietnia 2024 r. holenderski parlament przegłosował ustawę, na mocy której Holandia deklaruje pomoc Polkom w aborcji farmakologicznej. Ustawa zakłada, że każda Polka, która zgłosi się po tabletki poronne, otrzyma je po teleporadzie. Uchwała jest efektem działań m.in. deputowanej Elke Slagt-Tichelman, która powiedziała w rozmowie z TVN24: - Jeśli kobieta bardzo nie chce być w ciąży, to znajdzie sposób na to, aby ją usunąć. Ale może to zrobić w sposób niebezpieczny dla jej zdrowia czy nawet życia.

Szczegółowe przepisy ustawy zależeć będą od medyków. Zdaniem holenderskiego rządu to specjaliści powinni dopracowywać konkretne rozporządzenia pod kątem obecnej wiedzy medycznej. - Pracownicy służby zdrowia muszą opracować szczegółowe wytyczne dotyczące sposobu przeprowadzania teleporad medycznych, które ułatwią Polkom aborcję. To zajmie trochę czasu, ale wszystko zmierza w dobrym kierunku - powiedziała Elke Slagt-Tichelman w wywiadzie z TVN24.

Wszystko zacznie się od teleporady. Kobiety poszukujące pomocy odbędą rozmowę z lekarzem, aby wykluczyć wszystkie przeciwwskazania. W projekt zaangażował się już Aborcyjny Dream Team, polska organizacja pozarządowa wspierająca kobiety w aborcji oraz działająca na rzecz praw reprodukcyjnych.

Natalia Broniarczyk informuje: - Zależy nam na tym, aby zaangażować w tę inicjatywę organizacje pomocowe. Chociażby taką jak nasza, żebyśmy my były pośrednikiem. Czyli dzwoni do nas osoba, a my zapisujemy ją na konsultację telemedyczną z lekarzem z Holandii. Jeżeli dana osoba potrzebuje tłumacza, to my go także zapewniamy. I po takiej telekonsultacji lekarz wysyła tabletki aborcyjne już bezpośrednio na adres podany przez pacjentkę.

Pacjentki będą miały także możliwość zapisania się samemu. Jeśli lekarze nie stwierdzą przeciwwskazań, do kobiety zostanie wysłana paczka z tabletkami poronnymi wraz z instrukcją ich zażycia.

Źródło: TVN24