Aborcyjny Patrol rusza w Polskę. Letni wypoczynek z aborcją w tle
Siedzicie na plaży, jecie gofra i dowiadujecie się, jak bezpiecznie usunąć ciążę. Taki scenariusz będzie możliwy dzięki działaczkom Aborcyjnego Dream Teamu, które ruszają w Polskę. Przy pomocy "Aborcyjnego Patrolu" będą edukowały o bezpiecznej aborcji.
Chcecie dowiedzieć się czegoś o aborcji? Teraz będzie mogli to zrobić przy okazji wakacyjnego wypoczynku. Aborcyjny Dream Team, czyli organizacja zajmująca się edukowaniem i pomaganiem kobietom w usuwaniu niechcianej ciąży, rusza w trasę po Polsce.
Podobne
- Ordo Iuris i poradnik dla kobiet w "trudnej ciąży". W tle aborcja i okna życia
- "To projekty o ludobójstwie". Kaja Godek zamieszana w awanturę w Sejmie
- Co dalej z aborcją? Sejm podjął decyzję
- Co dalej z aborcją w Polsce? Arcybiskup wrocławski wyrusza na wojnę
- Aborcja polaryzuje społeczeństwo? Polacy w większości są zgodni
Teraz aktywistki będziecie mogli spotkać na Wybrzeżu. Dlaczego warto skorzystać z ich wiedzy i odwiedzić "Aborcyjny Patrol"? Trasą Aborcyjnego Dream Teamu powinny zainteresować się nie tylko osoby, które chciałyby usunąć ciążę.
Aborcyjny Dream Team w trasie po Polsce
Na początku lipca na socialach Aborcyjnego Dream Teamu pojawiło się zdjęcie vana. Działaczki organizacji zapowiedziały, że wkrótce wyruszą nim w trasę po Polsce. 6 lipca w Warszawie odbędzie się konferencja inaugurująca całe przedsięwzięcie, a już 7 lipca Aborcyjny Patrol znajdzie się w Gdyni.
Na trasie Aborcyjnego Dream Teamu są jeszcze takie miasta jak: Sopot, Gdańsk, Krynica Morska i Sztutowo oraz Stegna. W Aborcyjnym Patrolu znajdziecie m.in. stoisko z wlepami, ulotkami, koszulkami i różnymi przydatnymi informacjami na temat aborcji.
Jak informują Wysokie Obcasy, w trasę na Wybrzeże ruszają: Justyna Wydrzyńska, Natalia Broniarczyk i Kinga Jelińska. W rozmowie z portalem wyjaśniają, że Aborcyjny Patrol pojawi się nad morzem, bo w sezonie letnim pojawia się tam sporo turystów, więc mają szansę dotrzeć do większej liczby osób.
- Latem przyjeżdżają tu turyści z bardzo różnych miejsc, więc szanse na dotarcie z informacją do osób z całej Polski są większe - mówi Justyna Wydrzyńska.
Aborcyjny Patrol - na czym będzie polegał?
Poza tym, że akcja ma działanie informacyjnie i dzięki niej osoby zainteresowane będą mogły znaleźć odpowiedź na wszystkie aborcyjne pytania, to Aborcyjny Dream Team przygotował też coś specjalnego. W trakcie trasy Aborcyjnego Patrolu będzie można spotkać się z działaczkami aborcyjnymi. Uczestnicy będą mogli również usłyszeć opowieści kobiet, które podzieliły się swoją historią przerwania ciąży.
Akcja ma nie tylko charakter edukacyjny. Działaczki chcą pokazać, że wyrok w sprawie Justyny Wydrzyńskiej nie sprawił, że Aborcyjny Dream Team przestał działać czy czegokolwiek się przestraszył. Organizatorki zamierają dalej pomagać kobietom i będą to mogły robić właśnie za pomocą Aborcyjnego Patrolu.
Choć zdają sobie sprawę z tego, że ich tour po Wybrzeżu może wywołać sprzeciw czy kontrowersje, podkreślają, że nie zostawią żadnej kobiety bez pomocy. Nie zamierzają dyskutować o poglądach. Przy pomocy Aborcyjnego Patrolu chcą jedynie dostarczyć Polkom rzetelnej wiedzy na temat bezpiecznej aborcji. W planach mają także podróże po innych miejscach w kraju.
- Dajemy tym samym naszą trasą sygnał, że cała ta sprawa nas nie zastraszyła. Jeśli ktoś myślał, że wyrok zamknie nam usta, a my same zamkniemy się po nim w domu, był w błędzie. Wspierałyśmy, wspieramy i będziemy wspierać oraz pomagać osobom w aborcjach - mówi działaczka.
Źródło: Aborcyjny Dream Team, Wysokie Obcasy
Popularne
- Jarmarki bożonarodzeniowe 2024. Kiedy się zaczynają w Polsce?
- Skolim poczuł zew Amora. Zaszokował zachowaniem przy kobiecie
- Julia Żugaj spanikowała? Oddała na siebie aż pięć głosów
- Kalendarz adwentowy z majtkami Victoria's Secret. Cena szokuje
- Warszawskie zapalenie opon mózgowych. Tę "chorobę" zrozumieją nieliczni
- Niezręczna scena na imprezie u Wersow. Obawiali się zapytać
- MrBeast na szczycie świata. Zrobił to jako ósma osoba w historii
- Oki i bambi są razem? Detektywi z TikToka węszą
- To spędzało sen z oczu maturzystów. Rozszerzenie na 30 proc.?