Clout MMA powraca? Federacja wydała oświadczenie

Szał na walki influencerów i patocelebrytów w Polsce trwa w najlepsze. Federacje freak fightowe zarabiają ogromne pieniądze, a widzowie gromadzą się w halach widowiskowych i przed komputerami, aby oglądać rozlew krwi i potu. Choć eksperci ostrzegają, że jest to jawna promocja patologii, organizatorom, uczestnikom i widzom najwidoczniej to nie przeszkadza.

Obecnie w Polsce prężnie funkcjonują dwie organizacje freak fightowe: Fame MMA oraz Clout MMA. Na początku października 2024 r. mówiło się o tym, jakoby pierwsza organizacja miała w planach przejęcie tej drugiej. Już wcześniej wiele osób twierdziło o napiętych stosunkach między włodarzami obu federacji. Co dalej z Clout MMA?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mimo ogromnych zawirowań wokół Clout MMA federacja freak fightowa nie planuje usuwać się w cień. W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym na Instagramie przedstawiciele organizacji napisali: "Drodzy Widzowie! W ostatnich tygodniach w Internecie i mediach społecznościowych pojawiło się wiele spekulacji dotyczących przyszłości CLOUTMMA. Pragniemy rozwiać wszelkie wątpliwości i poinformować, że w tym czasie wewnątrz federacji przeprowadziliśmy istotne zmiany, mające na celu dalszy rozwój CLOUTMMA oraz podniesienie jakości widowisk, które dla Was tworzymy".

Włodarze kontynuują: "Proces reorganizacji wymaga czasu, ale z radością możemy ogłosić, że CLOUTMMA powróci już w lutym 2025 r.! Obecnie intensywnie pracujemy nad nowymi, pasjonującymi wydarzeniami, które z pewnością dostarczą Wam niezapomnianych emocji i wrażeń. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za Wasze nieustające wsparcie, cierpliwość i zaufanie. Do zobaczenia już niedługo!".

Nie jest jednak jasne, czy Clout MMA powróci jako osobna organizacja, czy już jako odłam Fame MMA. Przyszłość federacji prowadzonej przez Lexy Chaplin zdaje się być nadal niejasna.