Celowo oddał mocz na pokładzie samolotu. Grozi mu ogromna kara
Do nietypowego zdarzenia doszło na pokładzie samolotu lecącego z Chicago do Manchesteru. 25-letni pasażer nie słuchał poleceń stewardess i w ramach buntu wysikał się na pokładzie samolotu. Teraz grozi mu więzienie i ogromna grzywna.
Podróże samolotem nie zawsze przebiegają gładko. Turbulencje, opóźniony lot, uciążliwi pasażerowie, choroba lokomocyjna, seks w trakcie podróży. Amerykanin z Oregonu złamał jednak wszystkie normy, które obowiązują w cywilizowanym społeczeństwie. Mężczyzna obnażył się oraz zaczął oddawać mocz, ponieważ stewardessa poprosiła go, aby z wizytą w toalecie poczekał, aż zapali się światełko sygnalizujące możliwość rozpięcia pasów bezpieczeństwa.
Podobne
- Horror na pokładzie samolotu. Niepokojące zachowanie pilota
- Polacy przesadzili? Lepkie ręce na pokładzie samolotu
- Linie lotnicze przepraszają pasażera. Musiał wywlekać się z samolotu
- Panika na pokładzie samolotu. Wybuchł e-papieros jednego z pasażerów
- Grozi im straszna kara. Ukraińcy i Rosjanin źle wybrali kraj
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Man arrested after allegedly exposing himself, urinating in aisle on flight to Manchester-Boston ...
Sikający mężczyzna został zatrzymany przez policję
Do zdarzenia doszło w środę, 10 lipca 2024 r. Mężczyzna docelowo miał podróżować z Chicago do Manchesteru w New Hampshire Jego zachowanie zmusiło jednak załogę do awaryjnego lądowania w Buffalo. W oświadczeniu prasowym Biuro Prokuratora Stanów Zjednoczonych dla Zachodniego Dystryktu Nowego Jorku poinformowało, że "25-letni Neil McCarthy został aresztowany i oskarżony o nieprzyzwoite obnażanie się w związku z incydentem, który miał miejsce tego samego dnia. Władze podały, że lot, który wystartował z Chicago w środę rano, był kierowany do Manchesteru w New Hampshire, ale został przekierowany do Buffalo po rzekomym incydencie".
Biuro Prokuratora Stanów Zjednoczonych dla Zachodniego Dystryktu Nowego Jorku dodało: "Policja odpowiedziała na wezwanie na Międzynarodowe Lotnisko Buffalo Niagara po zgłoszeniu 'złożonym przez lot American Airlines, że mężczyzna obnażył się i oddał mocz w przejściu samolotu podczas lotu'".
Mężczyzna miał problem z utrzymaniem moczu?
Zatrzymany 25-letni Neil McCarthy tłumaczył się, że wypił wypił kilka drinków z whisky przed wejściem na swój pierwszy lot z Portland w Oregonie. Podczas przesiadki w Chicago miał wypić jeszcze więcej, co napełniło jego pęcherz. Dodał też, że ma problem z oddawaniem moczu.
Pasażerowi grozi wysoka kara
Za nieprzyzwoite obnażanie się oraz oddanie moczu na pokładzie samolotu Neil McCarthy będzie musiał słono zapłacić. Mężczyźnie grozi kara do sześciu miesięcy więzienia oraz grzywna w wysokości 5000 dol. (19 552 zł).
Pozostali pasażerowie po awaryjnym lądowaniu w Buffalo kontynuowali podróż bez większych problemów. Rzecznik American Airlines w oficjalnym oświadczeniu nie powiedział, czy uciążliwy pasażer został całkowicie zbanowany z linii lotniczej. "Dziękujemy naszym członkom zespołu za ich profesjonalizm i naszym klientom za ich zrozumienie," dodano w komunikacie.
Źródło: "Fox59"
W temacie samolot
- Koniec ograniczeń dotyczących płynów w samolotach? Będziesz mógł zabrać nawet 2 litry
- Maciej nie zdążył kupić biletów na pociąg. Musiał polecieć prywatnym samolotem
- Koniec tanich lotów z Wizz Air? Pula biletów z oferty Basic będzie ograniczona
- Elektroniczne sizery na walizki? Podróżni łapią się za głowę
Popularne
- Treści dla dorosłych znikają z X? Blokada dotyczy całej Europy (tak, Polski też)
- Matcha jest obrzydliwa? Cała prawda o warszawskim zapaleniu opon mózgowych [VIBEZ CHECK]
- Kto wystąpi w 2. sezonie "Good Luck Guys"? Znacie go z Teamu X
- Najkwaśniejsze cukierki świata w polskim sklepie? Tiktoker podjął wyzwanie
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Polka wydała 20 tys. zł na Labubu. Niezwykłe, co z tym zrobi
- Muzyczne premiery sierpnia 2025. Na jakie zagraniczne płyty czekamy najbardziej?
- Bedoes odpowiedział na diss Eripe. Zaserwował fanom motywacyjną gadkę
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]