Koniec z sikaniem do morza. Wysokie kary czekają
Okres wakacyjny trwa w pełni. Oznacza to, że turyści lawinowo ruszyli do różnych państw świata, aby wygrzewać swoje ciała na plaży nad morzem. Wielu z nich bez wątpienia wpadnie na pomysł, aby załatwić swoje potrzeby w wodzie, gdyż toaleta jest za daleko. W Hiszpanii warto się na to nie decydować.
Wakacje oficjalnie się rozpoczęły. Oznacza to, że dzieciaki tłumnie ruszą na różnego rodzaju obozy, całe rodziny odwiedzą kurorty nad morzem i będą robić wszystko, aby wypocząć. Przebywanie nad wodą w sezonie łączy się jednak z wieloma rzeczami, które aż tak przyjemnie nie są. Chodzi o tłumy przebywające na plaży, mało miejsca na piasku i kolejki do wszystkiego, również do toalety. Przez to wiele osób często oszukuje rzeczywistość, sikając do morza czy jeziora, co jest niehigieniczne.
Podobne
- Jedziesz do Krakowa? Pilnuj torebki. Kieszonkowcy czekają
- Influencerka złamała włoskie prawo. Kara była wysoka
- Dramatyczna sytuacja w Dubaju. Polacy błagają o pomoc
- Malediwy zaskakują świat. Nowy wynalazek architektoniczny zmieni turystykę?
- Prezydent Francji zapowiedział kąpiel w Sekwanie. Paryżanie wzywają do grupowego sr*nia do rzeki
W Europie są państwa, którego każdego roku oblegane są przez turystów. Bez wątpienia należą do nich Włochy, Chorwacja, Portugalia czy Hiszpania. Ogromna ilość osób w jednym miejscu oznacza, że kolejki do wszystkiego są niesamowicie długie. Co więcej, bardzo często za toaletę w miasteczkach turystycznych trzeba zapłacić. Dlatego sporo osób sika do morza. Władze hiszpańskiej Marbelii chcą z tym walczyć. Z tego powodu wprowadzili wysokie kary za oddawanie moczu do wody na plaży.
CAROLINE DERPIEŃSKI odpowiada NA ZARZUTY o zmyśleniu KARIERY | Vibez Talk
Koniec z sikaniem do morza na plaży w Hiszpanii
Władze Marbelli zdecydowały, że za dużo ludzi decyduje się na to, aby oddawać mocz do morza. Właśnie dlatego podniesiono kary za robienie tej rzeczy, gdyż zakaz został wprowadzony w 2004 r., jednak ewidentnie nie działał tak, jak sobie to wyobrażano. Do 2024 r. kara za tego typu czyny wynosiła 300 euro (ok. 1300 zł). Warto więc zauważyć, że nie była to wcale niska grzywna. Mimo wszystko wielu plażowiczów wybierało morze zamiast publiczną toaletę, aby sobie ulżyć.
Aktualnie mandat za oddawanie moczu do morza wynosi 750 euro (ok. 3300 zł). Jak informuje radiozet.pl, to część nowego rozporządzenia regulującego korzystanie z 25 plaż miejskich w hiszpańskiej Marbelli. Projekt składa się łącznie z 73 artykułów oraz dwóch załączników. Do tej pory nie wyjaśniono jednak, w jaki sposób osoby załatwiające swoje potrzeby będą identyfikowane.
Źródło: radiozet.pl
Popularne
- Prowadziła koleżankę na smyczy? Internauci w szoku
- Mężczyźni odkrywają moc staników? Wszystko dzięki Madison Beer
- Parówka, wrzask i Julia Żugaj. O tym nagraniu huczy internet
- Narodowcy chcą bronić granic Polski. Przy okazji oberwie się aktywistom?
- Hit tegorocznych wakacji. Plaże pokryją ślady penisów?
- Pojechały na wycieczkę z Kościoła. "Stare babcie się drą"
- Zastąpili poznańskie koziołki. Politycy PiS trykają się w oknie
- Kobietę rzucił chłopak. W zemście odgryzła mu język
- Kandyduje na gubernatorkę Tokio. Rozebrała się podczas transmisji wyborczej