Linie lotnicze popełniły ogromny błąd. Klientka złożyła skargę
Linie lotnicze Delta Airlines w Stanach Zjednoczonych złamał serce jednej ze swoich klientek. Kobieta w mediach społecznościowych poinformowała, że zgubiono jej psa.
Koszmar przeżywa jedna z klientek Delta Airlines w USA. 25-letnia Paula Rodriguez z Dominikany poinformowała, że linie lotnicze zgubiły jej psa podczas międzylądowania w Atlancie.
Podobne
- Linie lotnicze przepraszają pasażera. Musiał wywlekać się z samolotu
- Specjalna linia lotnicza. Nie powstała z myślą o ludziach
- Jak uniknąć środkowego miejsca w samolocie? Tiktokerka zdradza patent
- Kobiety nie będą siedzieć koło mężczyzn. Linie lotnicze testują nowe rozwiązanie
- Linie lotnicze sprzedają przekąski. Sęk w tym, że nie dla ludzi
Linie lotnicze zgubiły psa klientki
Jak czytamy na polsatnews.pl, pochodząca z Dominikany dziewczyna miała zaplanowaną podróż liniami lotniczymi Delta Airlines do Kalifornii. Na wyjazd Paula Rodriguez wzięła ze sobą ukochanego psa. Podczas przesiadki kobieta napotkała się na problemy wizowe, przez co musiała spędzić noc w ośrodku detencyjnym. Nie pozwolono jej zabrać malutkiego czworonoga.
Rozłąka między psem a Paulą miała trwać zaledwie jeden dzień. Niestety, do ponownego spotkania najlepszych przyjaciół nie doszło. Okazało się, że linie lotnicze nie wiedzą, gdzie jest 6-letni pies 25-latki.
- Zadzwoniłam do agenta linii Delta, który przyjechał i zabrał Maię. Poprosiłam o dobrą opiekę nad moim pieskiem, podczas lotu była bardzo zestresowana. Pracownik, z którym rozmawiałam, powiedział, żebym się nie martwiła, że zabiorą ją do ośrodka z przeszkolonym personelem. Nic nie mogłam zrobić, jednak ufałam tym ludziom - powiedziała w wywiadzie dla CNN dziewczyna.
Linie lotnicze nie poinformowały nawet 25-latki, że nie wiedzą, gdzie jest jej pies. 25-latka wsiadała do samolotu bez informacji o tym, że jej najlepszy przyjaciel gdzieś się zagubił. Mówi, że codziennie przeżywa koszmar.
- Mimo że Maię stracili w piątek, dowiedziałam się o tym dopiero w następny poniedziałek. Wiedzieli, że zgubili mojego psa, kiedy wsiadłam do samolotu, który miał mnie zabrać do domu, ale mi nie powiedzieli - dodaje pokrzywdzona Paula.
Źródło: cnn.com, polsatnews.pl
W temacie społeczeństwo
- Polska staje do walki z kryzysem demograficznym. Czy "Rządowy Tinder" rozwiąże problem?
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- We Wrocławiu pojawi się świąteczny tramwaj. Św. Mikołaj rozda grzecznym upominki
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
Popularne
- Co zapamiętamy z Vibez Creators Awards 2025? Najlepsze momenty gali
- Zasięgi to nie wszystko. Dziś influencerzy budują imperia
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Dlaczego myślę, że BAZA wygra milion złotych? Sory FAZA, dobry start to nie wszystko [OPINIA]
- Wersow, Andziaks czy Makówka? Oceniamy 1. tydzień vlogmasów
- Skrywała upiorny sekret. "To: Witajcie w Derry", recenzja 6. odcinka
- Zakpił z Muska i Zuckerberga? "Regular Animals" podzieliły świat sztuki
- Influcenter przyciągnie tłumy? Nowy stacjonarny sklep Ekipy





