Taylor Swift na koncercie

Był na koncercie Taylor Swift. Całe show grał na telefonie

Źródło zdjęć: © Instagram - Taylor Swift / Instagram
Natalia Witulska,
05.08.2024 18:15

Po raz pierwszy w historii Taylor Swift odwiedziła Polskę. Artystka wystąpiła na PGE Narodowym 1, 2 oraz 3 sierpnia. Wielu fanów z ekscytacją wybrało się na ponad trzygodzinne show. Niestety, nie wszyscy obecni na koncertach cieszyli się z faktu, że mogą oglądać piosenkarkę.

Polscy fani się doczekali. Do Warszawy, na aż trzy koncerty, po raz pierwszy w historii swojej kariery przyleciała Taylor Swift. Wiele osób miało co świętować. Artystka jest przecież na scenie niemal dwie dekady, a dopiero w 2024 r. postanowiła odwiedzić kraj nad Wisłą. Oznaczało to walkę o bilety, niesamowite tłumy w stolicy Polski, a także tworzenie wspomnień na całe życie. W mediach społecznościowych można znaleźć tysiące filmów oraz zdjęć przedstawiających szczęśliwych fanów na PGR Narodowym.

Na koncertach Taylor Swift obecni są nie tylko jej fani. Często dzieciakom towarzyszą rodzice, dziewczynom partnerzy lub przyjaciele osób, które uwielbiają Amerykankę. Mimo wszystko można znaleźć wiele filmów, na których widać, jak wszyscy świetnie się bawią, tańczą, nawet gdy nie znają słów, cieszą się wydarzeniem. Niestety, są również osoby, które zachowują się, jakby na koncercie byli za karę. Jeden z Polaków ewidentnie nie miał ochoty oglądać show, co ostentacyjnie pokazywał.

KUBA SZMAJKOWSKI: ZAWSZE CHCIAŁEM ŚPIEWAĆ SOLO

Cały koncert Taylor Swift spędził na telefonie

W niedzielę 4 sierpnia polskie media społecznościowe obiegło wideo z koncertu Taylor Swift. Widać na nim chłopaka, który ewidentnie nie miał ochoty być na wydarzeniu. Postanowił to ostentacyjnie pokazać, ponieważ chwycił telefon i zadowolony grał w różnego rodzaju gry. W internecie pojawiło się dużo głosów, że jest to po prostu brak szacunku do artystki, na której show się jest.

"To jest trochę przykre. Okej, każdy może kupić bilet, nie musi być fanem, ale to już brak szacunku do artysty. Mój chłopak też poszedł dla towarzystwa, ale co znał, to śpiewał, angażował się w akcje fanów, bił brawo i krzyczał i robił to mimo tego, że nie jest fanem i jej nie słucha" - czytamy na platformie X.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 2
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0