Był na koncercie Taylor Swift. Całe show grał na telefonie
Po raz pierwszy w historii Taylor Swift odwiedziła Polskę. Artystka wystąpiła na PGE Narodowym 1, 2 oraz 3 sierpnia. Wielu fanów z ekscytacją wybrało się na ponad trzygodzinne show. Niestety, nie wszyscy obecni na koncertach cieszyli się z faktu, że mogą oglądać piosenkarkę.
Polscy fani się doczekali. Do Warszawy, na aż trzy koncerty, po raz pierwszy w historii swojej kariery przyleciała Taylor Swift. Wiele osób miało co świętować. Artystka jest przecież na scenie niemal dwie dekady, a dopiero w 2024 r. postanowiła odwiedzić kraj nad Wisłą. Oznaczało to walkę o bilety, niesamowite tłumy w stolicy Polski, a także tworzenie wspomnień na całe życie. W mediach społecznościowych można znaleźć tysiące filmów oraz zdjęć przedstawiających szczęśliwych fanów na PGR Narodowym.
Podobne
- Polak obraził Taylor Swift. "Zrobił z siebie kretyna"
- Wzruszona Taylor Swift na koncercie. Odniosła się do nagród Grammy
- Taylor Swift przemówiła. Zareagowała na odwołane koncerty
- Drogi nocleg na koncert Taylor Swift? Fanka znalazła rozwiązanie
- Taylor Swift i Sabrina Carpenter na jednej scenie. Zaskoczyły fanów
Na koncertach Taylor Swift obecni są nie tylko jej fani. Często dzieciakom towarzyszą rodzice, dziewczynom partnerzy lub przyjaciele osób, które uwielbiają Amerykankę. Mimo wszystko można znaleźć wiele filmów, na których widać, jak wszyscy świetnie się bawią, tańczą, nawet gdy nie znają słów, cieszą się wydarzeniem. Niestety, są również osoby, które zachowują się, jakby na koncercie byli za karę. Jeden z Polaków ewidentnie nie miał ochoty oglądać show, co ostentacyjnie pokazywał.
KUBA SZMAJKOWSKI: ZAWSZE CHCIAŁEM ŚPIEWAĆ SOLO
Cały koncert Taylor Swift spędził na telefonie
W niedzielę 4 sierpnia polskie media społecznościowe obiegło wideo z koncertu Taylor Swift. Widać na nim chłopaka, który ewidentnie nie miał ochoty być na wydarzeniu. Postanowił to ostentacyjnie pokazać, ponieważ chwycił telefon i zadowolony grał w różnego rodzaju gry. W internecie pojawiło się dużo głosów, że jest to po prostu brak szacunku do artystki, na której show się jest.
"To jest trochę przykre. Okej, każdy może kupić bilet, nie musi być fanem, ale to już brak szacunku do artysty. Mój chłopak też poszedł dla towarzystwa, ale co znał, to śpiewał, angażował się w akcje fanów, bił brawo i krzyczał i robił to mimo tego, że nie jest fanem i jej nie słucha" - czytamy na platformie X.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku