Brytyjczycy królami zwolnień lekarskich? Rząd chce podwyżki podatków
Brytyjscy pracodawcy zmagają się z masową falą zwolnień lekarskich. Sprawa jest poważna, a rząd rozważa wprowadzenie kolejnych rozwiązań, które mają walczyć z plagą L4. Jednym z nich ma być podniesienie podatku na alkohol i papierosy.
Świadomość problemów psychicznych związanych z przepracowaniem stale rośnie. Coraz częściej mówi się o wypaleniu zawodowym, mobbingu, depresji czy zaburzeniach lękowych spowodowanych stresującym środowiskiem pracy. Z punktu widzenia pracowników L4 wystawione przez psychiatrów jest najprostsze do uzyskania - trudno jest jednoznacznie zaprzeczyć problemom psychicznym, a zwolnienie w związku z kryzysem psychologicznym zazwyczaj wystawiane jest na kilka miesięcy. Czas ten pozwala na regenerację oraz potencjalne poszukiwania nowego miejsca pracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uciekł z nieistniejącego kraju. Teraz jest fanem Polski! "Rosja to inny świat" [Roman FanPolszy]
Wielka Brytania zmaga się z falą zwolnień lekarskich
Brytyjski Institute for Public Policy Research alarmuje. Eksperci piszą w raporcie: "Szacuje się, że brak 900 000 pracowników może oznaczać utratę wpływów podatkowych rzędu pięciu miliardów funtów w 2024 r., podczas gdy lepszy stan zdrowia społeczeństwa mógłby przynieść NHS (brytyjska służba zdrowia - przyp. red.) oszczędności rzędu 18 mld funtów rocznie do połowy lat 30".
IPPR informuje, że prace nad raportem trwały trzy lata, a za ich koordynację odpowiadali "ponadpartyjni eksperci". "Gwałtownemu wzrostowi liczby długoterminowych zachorowań towarzyszył gwałtowny wzrost liczby wniosków o rentę. Office for Budget Responsibility (urząd ds. odpowiedzialności budżetowej - przyp. red.) wcześniej oszacował, że łączny wpływ utraty pracowników i większego rachunku za zasiłek kosztuje państwo około 15 miliardów funtów rocznie" dodają twórcy raportu.
Eksperci informują, że za liczbą zwolnień lekarskich wynika z szeregu kwestii, w tym coraz dłuższych kolejek do lekarzy, chorób cywilizacyjnych, w tym psychicznych. Wielu pracowników, nawet, jeśli nie zwalnia się z pracy całkowicie, bierze krótkie urlopy zdrowotne dla podreperowania zdrowia. W podsumowaniu raportu autorzy piszą: "Wielka Brytania stała się dosłownie chorym człowiekiem Europy – ze wzrastającą liczbą przewlekłych schorzeń, stagnacją oczekiwanej długości życia w zdrowiu, rosnącą bezczynnością ekonomiczną, narastającym kryzysem zdrowia psychicznego i pogłębiającymi się nierównościami".
Wyższy podatek na używki receptą na zwolnienia lekarskie?
Brytyjski rząd analizuje szereg działań, które potencjalnie mogłyby wpłynąć na zmniejszenie liczby osób odchodzących z pracy lub biorących zwolnienia lekarskie. Jednym z pomysłów jest podwyższenie podatku na papierosy i alkohol, przez co osoby biorące wolne, aby rzucić się w świat używek, musiałyby wrócić do pracy, aby móc zarabiać na szkodzące substancje.
Źródło: "Wyborcza"
Popularne
- Doda powiesiła Labubu na Łódź Summer Festival. Wybrała PRZEMOC
- Treści dla dorosłych znikają z X? Blokada dotyczy całej Europy (tak, Polski też)
- Tea - randkowa aplikacja tylko dla kobiet jest hitem w USA. Chroni przed toksykami?
- Influencerka znalazła robaka w najdroższej drożdżówce w Polsce. "Już ich nie kupię"
- Fanki Louisa Tomlinsona kilka dni czekają na koncert idola. Kolejka już ruszyła
- Czwarty sezon "Sabotażysty" Reziego nadchodzi. Kto weźmie udział w programie?
- Mortalcio ma nową dziewczynę? Zagrała w jego teledysku
- W sklepach pojawiło się malinowe masło. Czy to może być dobre?
- Kacper Błoński robi tatuaże na Łódź Summer Festival. Czy to bezpieczne dziarać się w takich warunkach?