dw

Zjazd egzorcystów na Jasnej Górze. Mają żal do wiernych

Źródło zdjęć: © Facebook, Jasna Góra
Maja Kozłowska,
09.02.2024 13:30

Co roku na Jasnej Górze odbywa się zjazd egzorcystów. W tym roku kapłani pochylili się nad kwestią współpracy ze specjalistami w temacie zdrowia psychicznego.

Egzorcyzmy to nie tylko sceny z horrorów czy comic relief w "1670". Kapłani pouczają, że owe rytuały jak najbardziej znajdują swoje potwierdzenie w tradycji oraz zaliczają się do elementów liturgii Kościoła katolickiego.

Myśląc o egzorcyzmach nietrudno wyobrażać sobie iście dantejskie sceny. Lewitujących ludzi mówiących językami, demoniczne przemiany osoby opętanej - rozwidlone języki, łuski czy smocze oczy, umiejętność kręcenia głową o 360 stopni czy pokazy niespotykanej siły. Mniej więcej taki obraz zafundowały nam popularne filmy grozy.

Jak wyglądają egzorcyzmy w Kościele katolickim?

Egzorcyzmy jednak odbywają się naprawdę, a przeprowadzić je może wyłącznie osoba duchowna - wyznaczony i przeszkolony do tego zadania kapłan. Rytuały te służą wygnaniu złych duchów lub uwolnieniu ofiar od ich diabelskiego wpływu. Egzorcysta prowadzący misterium rozmawia z duchami w imieniu Jezusa Chrystusa. Jego zadaniem jest przekonanie nieczystych sił, by uległy jego władzy i odpuściły nękanie niewinnej duszy.

Kościół podkreśla, że świeccy egzorcyści nie działają w jego imieniu i nie są upoważnieni do praktykowania rytuałów.

Zjazd egzorcystów na Jasnej Górze

W Polsce jest ok. 160 egzorcystów działających z ramienia Kościoła katolickiego. Kapłani dwa razy w roku spotykają się na zjazdach krajowych.

- Rzeczywistość duchowa i psychiczna człowieka zazębiają się ze sobą i to jest ten punkt newralgiczny rozeznania, w czym może pomóc specjalista od psychiki, a w czym od duszy. Jest tu ten moment styku, nie tylko dwóch dziedzin wiedzy, ale też styku tego, co cielesne, z tym, co duchowe. Zawsze będzie wielkim problemem w takich sytuacjach moment określenia granic, gdzie jest granica dla psychologa, psychiatry i gdzie jest granica dla księdza jako duchownego - mówi ks. Janusz Czenczek, koordynator krajowy egzorcystów z ramienia Konferencji Episkopatu Polski, dla biura prasowego Jasnej Góry.

Podczas tegorocznego zjazdu na Jasnej Górze, w którym wzięło udział ok. 70 kapłanów, głównym przedmiotem debaty była współpraca z psychologami, psychiatrami i terapeutami.

70 kapłanów uczestniczyło w zjeździe egzorcystów na Jasnej Górze
70 kapłanów uczestniczyło w zjeździe egzorcystów na Jasnej Górze (Facebook, Jasna Góra)

Problem kapłanów-egzorcyzmów. Ludzie nie traktują wiary poważnie

Ks. Czenczek podkreśla, że dla kapłanów prowadzących egzorcyzmy bardzo istotne jest wsparcie specjalistów na temat zdrowia psychicznego: wykwalifikowanych psychiatrów i psychologów. Z drugiej strony dodaje, że część zaangażowanych osób nie potrafi zrozumieć, z czym wiąże się wypędzanie z czyjegoś ciała złego ducha.

- Duża grupa ludzi, i tutaj niestety też psychologów, psychiatrów, czerpie wiedzę na ten temat z tzw. tabloidów, a egzorcyści postrzegani są jako "katoliccy magicy" czy "relikty przeszłości" - żali się duchowny.

Wskazuje również kolejny kłopot, z jakim muszą mierzyć się księża. Otóż niektórzy wierni traktują wiarę jako sztuczkę, niemalże magiczne przesądy i zabobonne wierzenia.

- Penitent potrafi "ochrzanić" spowiednika, bo ten głośno nie zapukał, więc grzechy "nie odpadły" - mówi ksiądz, przytaczając dowcipny przykład. Dodaje też, że dla części wierzących to internet staje się pierwszym źródłem wiedzy, a nauczanie Kościoła schodzi dla nich na dalszy plan.

Źródło: "Wyborcza"

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 82
  • emoji ogień - liczba głosów: 3
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 151
  • emoji smutek - liczba głosów: 8
  • emoji złość - liczba głosów: 11
  • emoji kupka - liczba głosów: 39
niklas,zgłoś
Mój ulubiony egzorcysta to Bogdan Boner
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się
Alojzy,zgłoś
W Polsce już w latach osiemdziesiątych zeszłego wieku funkcjonowały interdyscyplinarne konsylia złożone z psychiatrów , psychologów i egzorcystów. Zdarzali się ateistyczni psychiatrzy, a jednak otwarci na współpracę. Dziw bierze, nieprawdaż?
Odpowiedz
3Zgadzam się1Nie zgadzam się
janek,zgłoś
najlepsze jest na koniec, źródlo wyborcza, czyli zatardziały wróg kościoła
Odpowiedz
2Zgadzam się0Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 79