Żeby wygrać, trzeba dać. Wybory zwycięża się pieniędzmi [SONDAŻ]

"Babciowe", zerowe oprocentowanie kredytu, 600+ dla najemców od KO, ze strony Lewicy obietnica budowy mieszkań na wynajem i "żłobkowego", a od PiSu m.in. dodatki dla młodych matek i 14. emerytura (już klepnięta!). Obietnice wyborcze kwitną, a pytanie, które powinno brzmieć: kto je faktycznie spełni, przekształciło się w "kto da więcej".

Okazało się, że to właśnie zastrzyki finansowe dla poszczególnych grup wyborców są kluczem do sukcesu. United Surveys przeprowadziło przedwyborczy sondaż dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM. Wynika z niego, że świadczenia pieniężne, zwiększenie standardu usług publicznych i bezpieczeństwo narodowe to trzy kwestie, na którym wyborcom zależy najbardziej.

Odpowiedzi wyborców w wieku 18-29 lat były zróżnicowane na tle pozostałych grup wiekowych. Młodzi ludzie za najważniejsze uznali bezpieczeństwo narodowe (30 proc.), natomiast na drugim miejscu umieścili transfer świadczeń pieniężnych.

Wybrało go 27 proc. badanych - w porównaniu do poparcia sięgającego 44-51 proc. w pozostałych grupach wiekowych, jest to niewiele.

Za trzeci istotny czynnik młodzi wyborcy uznali polepszenie standardu usług publicznych (20 proc.). Co ciekawe, wartości światopoglądowe uplasowały się wg nich na dopiero na czwartym miejscu z wartością 12 proc. głosów.

Dla odmiany, dla respondentów z grupy wiekowej 50-59 są one aż drugim najważniejszym czynnikiem (21 proc.), który wpłynie na ich głos w wyborach.