Wykonał portret Putina z psich odchodów. Zysk przeznaczy na pomoc Ukrainie
Brytyjski malarz w dość oryginalny sposób postanowił zareagować na wojnę w Ukrainie. Chciał wesprzeć kraj malując portret Putina. Tylko zamiast farb użył… psich odchodów.
Ukrainę można wesprzeć na wiele sposobów, o najrozsądniejszych rozwiązaniach już pisaliśmy. Artyści oczywiście też aktywnie włączają się w pomoc, chociażby polscy muzycy już przekazali konkretną, wspierającą kwotę.
- Jan-Rapowanie pomógł Ukrainie! Nie zgadniecie, co zrobił!
- Co czytać, żeby zrozumieć sytuację na Ukrainie? 6 książek, po które warto teraz sięgnąć
- "Zima w ogniu" dostępna za darmo od Netflixa. Pomoże wam lepiej zrozumieć sytuację w Ukrainie
- Europoseł Lewandowski chwalił się na Twitterze, że zabrał WAFELKI od załogi samolotu LOT-u dla dzieci z Ukrainy ._.
- Ekipa przesunęła finał 3. sezonu - i przekazuje 250 tys. PLN na zbiórkę na mieszkania dla Ukraińców
Dominic Murphy, artysta pochodzący z Welwyn Garden City w Hertfordshire w Wielkiej Brytanii, też chciał jakoś wyrazić swój sprzeciw i wesprzeć Ukraińców. Postanowił więc namalować dość oryginalny portret Putina.
Putin z psich odchodów
Dominic stwierdził, że najlepiej jego uczucia w stosunku do przywódcy Rosji odda trochę inny materiał niż farba. Postanowił wykonać portret Putina używając błota i… psich odchodów. Dzieło zatytułował: "Poo-tin to S – – t".
Spokojnie, obraz nie śmierdzi. Artysta przemyślał tę pracę i zmieszał odchody z błotem, a następnie pomalował całość mniej więcej 30 razy, by przyszłych właścicieli dzieła nie męczył okropny zapach.
Naprawdę spodobał mi się pomysł, by jakoś obrazić Putina podczas zbierania pieniędzy dla ludności Ukrainy. Spotkałem się z dość dobrą reakcją na moje dzieło, ponieważ ludzie widzą, że jest to zabawny, ale jednocześnie dość przejmujące.
Sztuka na pomoc Ukrainie
Portret Putina z psich odchodów ma oczywiście pomóc osobom z Ukrainy. Dominic zysk z wykonanego portretu zamierza przekazać potrzebującym. To też jego sposób na poradzenie sobie z bezradnością.
Pomyślałem, że gdybym namalował coś, co jest istotną częścią konfliktu i byłoby to też coś przykuwającego uwagę, to mógłbym wyprodukować kilka odbitek i oddać zysk potrzebującym.
Do tej pory Murphy zebrał mniej więcej 500 funtów (czyli prawie 3 tysiące złotych) za sprzedaż oryginalnego obrazu i jego kopii. Ma nadzieję, że kwota będzie tylko rosła, by ostatecznie mógł wpłacić na pomoc uchodźcom jak najwięcej pieniędzy. Można też kupić u niego obraz Putina przerobiony na Adolfa Hitlera. Może są tu jacyś chętni?
Źródło: NYpost
- Ukradła puszkę z napiwkami. Teraz prosi fanpage, żeby usunął nagranie z monitoringu ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
- Japończyk wydał 67 tys. złotych, żeby wyglądać jak PIES
- Zdjęcia smartfonem – jaki jest twój styl?
- Uczniowie chcieli bawić się do piosenek o SEKSIE i NARKOTYKACH na balu ósmoklasisty? Internauci oburzeni
- Roland Garros: Zheng Qinwen dostała okresu. Internet się z niej wyśmiewa i radzi brać no-spę
- Warto wiedzieć więcej o ubezpieczeniach społecznych. One udowodniły, że wiedzą wszystko
- Spytaliśmy sztuczną inteligencję o 15 ważnych rzeczy o świecie, ekologii i Polsce
- Elliot Page o swojej transpłciowej postaci w "The Umbrella Academy": "Jestem dumny"
- Fagata o krytyce: "Wyciągnijcie kija z d*py, to może się w końcu załatwicie porządnie"