Jan-Rapowanie pomógł Ukrainie! Nie zgadniecie, co zrobił!
Kojarzycie twórcę Jan-Rapowanie? Zdecydował się na przekazanie sporej części zysku ze swoich poprzednich koncertów na pomoc Ukrainie. A ponadto dodał też pomoc dla konwojów z pomocą.
Od rozpoczęcia aktywnego konfliktu na terenie Ukrainy minęło już 113 dni. Przez ponad trzy miesiące, swoje życie straciło tysiące żołnierzy i cywili, a miliony musiał porzucić swój dom. Musimy aktywnie przypominać, że wojna nadal trwa. Rosja nadal prowadzi działania wojenne - i nie zamierza odpuścić w najbliższym czasie.
Podobne
- Jaś Kapela i piwniczaki cieszą się z napływu Ukrainek uciekających przed wojną... ಠ_ಠ
- Europoseł Lewandowski chwalił się na Twitterze, że zabrał WAFELKI od załogi samolotu LOT-u dla dzieci z Ukrainy ._.
- Ekipa dla Ukrainy: charytatywne, codzienne streamy. Friz powróci do Fortnite :O
- Marek Jakubiak jednym tweetem podniecił boomerów. Nie, obowiązkowa służba wojskowa NIE WRACA
- Konferencja Fame MMA 14. Rozwalanie arbuzów, a po chwili minuta ciszy dla Ukrainy. CO?
Musimy pomagać Ukrainie
Pomoc nadal jest super ważna. Bez niej, Ukraina mogłaby sobie już nie poradzić. Polacy na początku konfliktu rzucili się do pomocy: oddawali ubrania, przekazywali jedzenie. Nie można zaprzeczyć, było tego naprawdę dużo. Jednak teraz, w 113 dniu wojny, nie jest tak kolorowo. Stąd każdy gest pomocy jest na plus.
I dzisiaj o takim geście, który powinien dostać trochę więcej atencji. Bo oto artysta "Jan-Rapowanie" zdecydował się pomóc poprzez przekazanie sporej (?) ilości gotówki.
Jan-Rapowanie oddał spory procent zysków na Ukrainę
Jak donosi Hype, Jan-Rapowanie zdecydował się na przekazanie 20% zysków z biletów z koncertów w Towarze i na Tauron Arenie (!) na pomoc Ukrainie. A ponadto, każdy bilet = jeden posiłek/litr benzyny dla konwojów niosących pomoc. To nie jest do końca prawda, zaraz dowiecie się dlaczego.
Teoretycznie, te informacje nie są jeszcze potwierdzone w 100%, także czekamy na wypowiedź artysty.
Tylko, że nie do końca
Skontaktowaliśmy się raperem. Odpowiedź jest taka, iż zostanie/został przekazany procent z płyty - ale tego Jan-Rapowanie nie jest pewny. Ponadto, w zależności od miasta, każdy bilet = ciepły posiłek lub litr benzyny dla konwoju. Czy większość rzeczy się zgadzało, ale nie wszystko. I tak należą się mu propsy, ponieważ robi coś dobrego - a równie dobrze mógł zachować kasę dla siebie.
Źródło: Hype
Popularne
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Miliony wyświetleń. 23-letnia modelka nową królową internetu
- Tiktokerka nie może znaleźć pracy. Uważa, że to dyskryminacja
- Straszna śmierć dziecka. Wstrząsające nagrania obiegły internet
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?
- Marcin Dubiel podpadł Roxie Węgiel. Chodzi o związek z Kevinem
- Szafarowicz wyrwał bana za hejt. "Nie wycofuję się z żadnego słowa"
- Szokujące nagranie z pociągu. Polacy kochają przygody na kolei?
- Fagata na radarze księdza. Duchowny rzucił jej wyzwanie