pot i dezodorant

"Używanie dezodorantu to wybór" - czy musimy wstydzić się naszego potu?

Źródło zdjęć: © Dziewuchy dziewuchom, canva, instagram
Anna RusakAnna Rusak,25.07.2022 15:30

Czy używanie dezodorantu to wybór czy może każdy z nas powinien dbać o higienę? Pod postem Dziewuchy Dziewuchom pojawiła się dyskusja na temat potu i antyperspirantów. Jakie jest wasze zdanie?

Lipcowa fala upałów może jest już za nami, ale nie oszukujmy się : wciąż jest gorąco. Szczególnie można to odczuć np. tramwaju, w którym oczywiście brakuje klimatyzacji.

Taka podróż może się zamienić w dość nieprzyjemną przeprawę, gdy ktoś obok nas akurat tego dnia zapomniał użyć dezodorantu, czy - o zgrozo - wziąć prysznica. Dziewuchy Dziewuchom, czyli feministyczna fundacja, przekonuje jednak, że używanie antyperspirantu to tylko nasz wybór. Wszystko to ma wpisywać się w trend ciałopozytywności. Przesada?

Dziewuchy Dziewuchom o pocie i antyperspirantach

Na profilu Dziewuchy Dziewuchom pojawił się wpis dotyczący potu. O ile stoi za nim dość dobre i ważne przesłanie - każdy z nas się poci, to normalne, naturalne i nie powinniśmy się tego wstydzić - to jeden fragment postu wzbudził sporo kontrowersji.

Dziewuchy Dziewuchom twierdzą, że nie trzeba używać dezodorantu, gdy się tego nie chce. Nawołują do tego, byśmy przestali wierzyć reklamom antyperspirantów, które "próbują sprzedać nam wstyd".

trwa ładowanie posta...

Pot to nie wstyd, ale o higienę trzeba dbać

Pod postem na temat potu pojawiło się sporo komentarzy. O ile większość osób zgadza się ze stwierdzeniem, że pot to nie jest coś, czego powinniśmy się wstydzić, to już nawoływanie do nieużywania dezodorantów jest według inich lekką przesadą.


O losie, nie musisz używać dezodorantu jeśli nie chcesz? Super. I potem jedz z takim śmierdzącym człowiekiem autobusem, super. Przypominam, że higiena to nie przywilej, a standard, który powiem być przestrzegany przez wszystkich.

trwa ładowanie posta...

Higiena to nie kwestia wyboru

Ciałopozytywność może prowadzić w dość zaskakujące rejony. Nie muszę chyba nikomu mówić, że nasze ciało należy tylko do nas i możemy z nim robić, co chcemy. O ile jednak nie golenie pach jest wyborem, o tyle dbanie o higienę już niekoniecznie.

Nikt nie mówi, że powinniśmy wstydzić się tego, że się pocimy. Są przecież osoby, które zmagają się z nadmierną potliwością. Ważne jest żeby akceptować to, że na naszych ubraniach pojawiają się ślady potu.

Inną kwestią jest jednak higiena i chyba warto byłoby w tym momencie sprostować jedną rzecz. Dezodoranty mają jedynie nie dopuszczać do powstania przykrego zapachu potu. Antyperspranty działają jednak trochę bardziej inwazyjnie i czasowo zwężają nasze pory, w pewnym stopniu ograniczając wydzielanie potu, zmniejszając jego ilość tylko w miejscu aplikacji.

trwa ładowanie posta...

Rozumiem, że część osób może obawiać się antyperspirantów i ich działania. Na rynku są jednak dostępne naturalne dezodoranty i znajdziecie je już nawet w Rossmannie. Ich działanie nie powinno szkodzić waszemu zdrowiu, a dzięki ich użyciu osoby w waszym towarzystwie nie będą musiały zmagać się z nieprzyjemnym zapachem.

Tak, wciąż będziecie się normalnie pocili i w żadnym stopniu nie powinno to wiązać się ze wstydem. W ten sposób jednak troszczymy się nie tylko o swój komfort, ale i o komfort ludzi wokół nas.

Ciałopozytywność to też dbanie o higienę

Żeby było jasne, rozumiem też, że w ciągu dnia ten dezodorant może się zmyć i nieprzyjemny zapach i tak się pojawi. To też jest okej. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy całkowicie zrezygnować z ich używania.

Higiena jest oznaką szacunku nie tylko do własnego ciała, ale i ludzi wokół nas. Ciałopozytywność nie zakłada, że mamy nagle przestać dbać o siebie. Moim zdaniem, powinniśmy akceptować nasze ciało - w tym i pocenie się - ale nie popadajmy przy tym w jakieś niezdrowe skrajności.

A jakie jest wasze zdanie?

trwa ładowanie posta...

Źródło: Dziewuchy Dziewuchom

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
Jaay,zgłoś
Nie no pewnie. Najpierw promowanie mordowania nienarodzonych dzieci a teraz smrodu potu. Niedługo feministki zaczną pić swoją krew z okresu… a nie, czekaj. Wiele z nich już to robi…
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się