"To kwestia pewności siebie". Opowiedziała o podróżowaniu w rozmiarze 56

Victoria Voos zgromadziła prawie 50 tys. obserwujących w mediach społecznościowych dzięki swoim szczerym filmom o tym, jak to naprawdę jest odkrywać świat "w większym ciele". 33-latka, która nosi rozmiar 26 (56 według rozmiarówki europejskiej), twierdzi, że jej podróżowanie zawsze wymaga planowania z wyprzedzeniem, aby upewnić się, że zostanie przyjęta w miejscach, które planuje odwiedzić.

Voos dzwoni do restauracji, aby upewnić się, że mają krzesła bez podłokietników i sprawdza zdjęcia hoteli, aby mieć pewność, że zmieści się w wannie. Pochodząca z Kalifornii influencerka opowiedziała na Instagramie: "Czasami muszę poprosić o specjalne dostosowanie, a jeśli nie jest dostępne, po prostu znajduję inne miejsce". Dodała: "W pewnym sensie sprowadza się to do pewności siebie w zakresie dbania o własne potrzeby, co może wymagać pewnej wprawy. Myślę, że każdy zasługuje na to, by siedzieć wygodnie i co szkodzi poprosić o inne krzesło, jeśli tego potrzebujesz?".

Menedżerka ds. mediów społecznościowych i marketingu, która często podróżuje ze swoim mężem Coreyem, mówi, że nie może nic poradzić na to, że ludzie ich oceniają. Para czasami płaci za trzecie miejsce w samolocie, gdy podróżują razem, aby ich podróż była bardziej komfortowa, zwłaszcza podczas długich lotów międzynarodowych. Voos stwierdziła: "Myślę, że to świetne rozwiązanie, które pozwala obniżyć koszty przy jednoczesnej maksymalizacji komfortu".

Jednak Voos odkryła również jedną konkretną linię lotniczą, która ma "politykę dotyczącą rozmiaru klienta", która działa na jej korzyść. Wyjawiła: "Kiedy podróżujesz z Southwest, otrzymujesz dodatkowe miejsce za darmo dla swojego komfortu i bezpieczeństwa, jeśli jesteś plus size". Dodała: "Nie wspominając o komforcie i bezpieczeństwie osoby, która siedziałaby obok ciebie. To wygrana dla każdego". Ta polityka linii lotniczych Southwest ma zastosowanie tylko wtedy, gdy samolot nie jest w pełni zarezerwowany.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Większość linii lotniczych obciąża pasażerów potrzebujących więcej niż jednego miejsca kosztem dwóch biletów. Bezpłatnie oferują jedynie przedłużacz pasa bezpieczeństwa. Voos stwierdziła: "Pokazało mi to, jak ograniczający może być nasz świat, jeśli poddamy się strachowi lub negatywnemu myśleniu o istnieniu w większym ciele". Wyznała też, że nie zawsze jest jej łatwo dzielić się swoimi doświadczeniami online, ale lubi pomagać innym czuć się bardziej komfortowo.

Źródło: dailystar.co.uk