Jeffrey Dahmer polaroid challenge. Trend z TikToka promuje seryjnego mordercę?

Dalej nie rozumiecie, czemu rodziny ofiar Jeffreya Dahmera mają problem z tym, że Netflix wyprodukował serial o seryjnym mordercy, którego zagrał Evan Peters? Może nowe wyzwanie na TikToku do was przemówi.

Na platformie pojawiło się "Jeffrey Dahmer polaroid challenge", czyli "Wyzwanie polaroidowe Jeffreya Dahmera". Idealnie pokazuje, jak lekceważący stosunek mamy do ofiar Dahmera.

Odkąd serial "Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" pojawił się na Netfliksie, ludzie nieustannie mówią o seryjnym mordercy, w którego wciela się Evan Peters. Niestety, nie zawsze ich zachowanie oddaje szacunek ofiarom i im bliskim. Rodziny zamordowanych jakiś czas temu mówiły o tym, co nie podoba im się w produkcji.

Jeśli oryginalne okulary Dahmera wystawione na sprzedaż i żartobliwe komentarze Netfliksa były dla was pewnym przekroczeniem granicy, to chyba dawno nie było was na TikToku. Filmy użytkowników związane z serialem "Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" są naprawdę przerażające i niepokojące.

Na TikToku trwa trend "Jeffrey Dahmer polaroid challenge". Polega on na wyszukiwaniu oryginalnych polaroidów, które zrobił seryjny morderca,  nagrywaniu swoich reakcji na to, co się widzi. Na szczęście sporo użytkowników na Twitterze zwróciło uwagę, jak bardzo szkodliwe jest to wyzwanie.

To oczywiście nie koniec. Na TikToku poza tym niepokojącym trendem pojawiło się więcej filmów odnoszących się do sprawy Dahmera. TikTokerzy żartują z reakcji ofiar, które seryjny morderca uciszał ze względu na obecność sąsiadów i nagrywają filmy, w których udają, że odurzają kogoś drinkami.

TikTok zaczyna chyba powoli reagować na te uderzające w ofiary i ich rodziny filmy, bo część z nich nie jest już dostępna. Jeden z użytkowników poinformował chociażby, że platforma ściągnęła jego nagranie, ale niestety postanowił wrzucić kolejne, więc problem na pewno nie jest jeszcze rozwiązany.

Nie zmienia to jednak tego, że życzenie Evana Petersa, by w serialu uhonorować ofiary, średnio się spełniło. Niektórzy zbyt łatwo zapomnieli, że ofiarami Dahmera byli prawdziwi ludzie, a nie jakieś fikcyjne postaci i należy im się szacunek.