Sprytny Amerykanin miał plan. Chciał wysadzić w powietrze internet
Kiedy w jednej historii pojawiają się: Teksas, ładunki wybuchowe C4 i spisek mający na celu zniszczenie internetu, to wiedzcie, że będzie to dobra opowieść. Dowiedzcie się, jaki jest jej finał!
Okazuje się, że nie tylko życie w Polsce tworzy najlepsze memy. Przenosimy się za ocean, gdzie w amerykańskim stanie Teksas służby FBI aresztowały mężczyznę pod zarzutem planowania podłożenia ładunków wybuchowych w centrum danych Amazon w Wirginii. Celem bombowego spryciuli, który nazywa się Seth Aaron Pendley, było zniszczenie ok. 70% światowego internetu – donosi portal CNBC.
Podobne
- Przełom w sprawie morderstwa w Idaho. Zatrzymany student kryminologii
- Tajemnicze morderstwo studentów w Idaho. Policja bezradna
- Ta aplikacja randkowa działa tylko w jeden dzień tygodnia – w czwartek
- Antyszczepionkowi partyzanci zbroją się w sztuczne ramię, aby oszukiwać lekarzy
- Bill Gates debatuje z szurami. "Chipy w szczepionkach są BEZ SENSU"
Dlaczego Teksańczyk wybrał obiekt należący do giganta e-commerce? Budynek Amazona w Wirginii to część wszechstronnej platformy chmurowej, w ofercie której znajdują się bazy danych, przechowalnie plików, narzędzia deweloperskie i wiele innych usług, z których korzystają odbiorcy na całym świecie – informuje portal dobreprogramy.pl. Na szczęście śledczy udaremnili plan zamachowca.
Teksańczyk z przeszłością zawodowego spiskowca
CNBC tłumaczy, że Pendley chciał swoim działaniem nie tylko przenieść świat do offline'u, ale i "obalić panującą w USA oligarchię". Jeśli tego typu hasła kojarzą Wam się z wyznawcami teorii spiskowych, to idziecie dobrym tropem, ponieważ – jak informują amerykańscy śledczy – Teksańczyk brał udział w tzw. szturmie na Kapitol. 6 stycznia w ataku na symbol amerykańskiej demokracji zginęło 5 osób.
Jak FBI udaremniło plan wysadzenia centrum danych w Wirginii?
Pendley niespecjalnie ukrywał się ze swoimi planami. Teksańczyk chwalił się wybuchowymi zamiarami… na Facebooku. W ten sposób przyciągnął uwagę śledczych, którzy odkryli, że Pendley ma zamiar kupić materiały wybuchowe C4. Agent pod przykrywką skontaktował się z mężczyzną, przedstawiając mu ofertę kupna. Dzięki temu FBI zebrało wystarczająco wiele dowodów, aby aresztować Teksańczyka.
Pozostańmy w temacie giganta e-commerce. Sprawdźcie felieton Oliwiera o tym, dlaczego Amazon musi jeszcze wiele zrobić, aby zdobyć serca polskich klientów.
Popularne
- Czy Kościół w Polsce upada? Wiele na to wskazuje [OPINIA]
- Kara śmierci za aborcję? Temat znów obiektem politycznej manipulacji
- Kontrola w kuratoriach oświaty. Wyniki mogą zaniepokoić uczniów
- Dlaczego Gen Z jest zmęczone polską polityką? [OPINIA]
- Oskar Szafarowicz pała nienawiścią do warszawskich zabytków: "wyburzyłbym je"
- Homoafera w Konfederacji. Winnicki odpowiada na rzekomy gejowski film
- Odkrył powiązania HIGH LEAGUE z Rosją. Malik groził jego matce
- Jann z singlem "Need A Break" podbija świat
- Tęczowa flaga obok godła w Sejmie. Furia w komentarzach