Saudyjka skazana na 34 lata więzienia za wpisy na Twitterze
Salma al-Szehab jest mamą Adama i Nogo. Chłopcy mają cztery i sześć lat. Gdy Salma po 34 latach wyjdzie z więzienia, będą już dorosłymi mężczyznami. Taki wyrok wydał sąd w Arabii Saudyjskiej. Zaczęło się od wpisów na Twitterze.
Salma al-Szehab to Saudyjka, doktorantka stomatologii na Uniwersytecie w Leeds w Wielkiej Brytanii. Jest też mamą dwójki dzieci: Adama i Nogo. Chłopcy mają cztery i sześć lat. Gdy ich Salma wyjdzie z więzienia, będą już dorosłymi mężczyznami.
Podobne
- 45 lat więzienia za wpisy na Twitterze. W tle wizyta Joe Bidena w Arabii Saudyjskiej
- Media społecznościowe zarabiają na młodzieży. Dane niepokoją
- Anne Frank miała biały przywilej? Absurdalna debata na Twitterze
- Donald Trump zablokowany na Facebooku, Twitterze, Instagramie i Snapchacie
- Nowości na Twitterze :O Automatyczne blokowanie trolli i monetyzacja
Kim jest Salma al-Szehab?
Salma al-Shehab miała zaledwie 2597 obserwatorów na Twitterze, gdzie od czasu do czasu retweetowała posty Saudyjczyków żyjących na wygnaniu, wzywających do uwolnienia więźniów politycznych w Arabii Saudyjskiej. Była też zwolenniczką Loujain al-Hathloul, znanej saudyjskiej działaczki feministycznej, walczącej m.in. o zniesienie zakazu prowadzenia samochodów przez kobiety w królestwie.
Shehab sama miała doświadczyć dyskryminacji z powodu bycia muzułmanką szyicką. Relacje pomiędzy szyitami i sunnitami, stanowiącymi większość, są w tym kraju napięte. Kobieta wzywała do zmiany tej sytuacji poprzez edukację. Podczas wywiadu udzielonego na targach książki w Rijadzie w 2014 roku namawiała by młodzi Saudowie zastanowili się, w jaki sposób mogą najlepiej przysłużyć się ojczyźnie dzięki studiom.
34 lata więzienia za wpisy na Twitterze
W styczniu 2021 roku al-Szehab postanowiła spędzić wakacje w rodzinnym domu w Arabii Saudyjskiej. Podczas pobytu została niespodziewanie zatrzymana przez saudyjskie służby, a niedługo potem skazana na sześć lat więzienia za tweety, w których wzywała do poszanowania praw człowieka w Arabii Saudyjskiej.
15 sierpnia sąd drugiej instancji zmienił wyrok na 34 lata. To najdłuższy wyrok, jaki kiedykolwiek zasądzono obrończyni praw kobiet w Arabii Saudyjskiej.
- To irracjonalne, bolesne i katastrofalne dla setek kobiet zatrzymywanych pod podobnymi zarzutami działania na rzecz praw człowieka i wolności - skomentowała wyrok na Twitterze Hala Dosari, aktywistka z Arabii Saudyjskiej.
Mohammed bin Salman walczy z użytkownikami Twittera
Jak zauważył The Guardian, wyrok wydany przez specjalny saudyjski sąd ds. terroryzmu zapadł zaledwie kilka tygodni po wizycie Joe Bidena , prezydenta USA, w Arabii Saudyjskiej. Obrońcy praw człowieka krytykowali ten gest Biden twierdząc, że ośmieli on władze królestwa do eskalacji jeśli chodzi o metody rozprawiania się z opozycjonistami i działaczami prodemokratycznymi.
Międzynarodowi obserwatorzy zwracają uwagę, że szykowany na następcę książę koronny Mohammed bin Salman obrał sobie w ostatnim czasie za cel walki z opozycją użytkowników Twittera, jednocześnie kontrolując duży pośredni udział w amerykańskiej spółce mediów społecznościowych za pośrednictwem saudyjskiego państwowego funduszu majątkowego - Funduszu Inwestycji Publicznych (PIF).
"W ostatnim czasie zatrzymano setki młodych saudyjskich aktywistek. Pojawiły się informacje, że powodem wielu zatrzymań była aktywność osób w mediach społecznościowych, publikowanie i udostępnianie treści niewygodnych dla saudyjskich władz, a nawet hasztagów" - komentują eksperci Salam Lab na Facebooku.
Tymczasem na Twiterze protestujący internauci domagają się uwolnienia Salmy. Akcja oznaczona jest hasztagiem #FreeSalma.
Prawa kobiet w Arabii Saudyjskiej. Jeden krok w przód, dwa kroki w tył
W ostatnich latach mogło się wydawać, że w sytuacja kobiet w teokratycznej Arabii Saudyjskiej poprawia się. W 2009 roku powołano pierwszą saudyjską ministrę. Kobiety po raz pierwszy w 2015 roku mogło głosować ww wyborach lokalnych w 2015 r. oraz na powoływanie ich do Zgromadzenia Konsultacyjnego, krajowego organu ustawodawczego. W 2018 roku zniesiono przepis zabraniający wydawania prawa jazdy dla kobiet i kierowania przez nich samochodem.
- Arabia Saudyjska chwaliła się światu, że prawa kobiet są coraz bardziej respektowane i władze wprowadzają reformy. Ale po tym odrażającym wyroku nie ma wątpliwości, że sytuacja tylko się pogarsza. Nie jest niestety niespodzianką, że Mohammad bin Salman czuje się bardziej niż kiedykolwiek upoważniony do stania na czele tak rażacych naruszeń praw człowieka - mówi dr Bethany al-Haidari, przedstawicielka organizacji Freedom Initiative, cytowana przez Salam Lab. Aktywistka dodała, że z wiarygodnych źródeł wie o kilku innych wyrokach, których wymiar jest równie ekstremalnie podnoszony podczas apelacji.
Aresztowanie al - Szehb zbiegło się w czasie z wyjściem na wolność Ludżajn al-Hathlul. Kobieta została aresztowana podczas próby przekroczenia saudyjskiej granicy autem – na znak protestu przeciwko zakazowi prowadzenia samochodów przez kobiety. Odzyskała wolność, ale w 2018 roku została aresztowana pod zarzutem szkodzenia interesom Arabii Saudyjskiej. W lutym 2021 roku wyszła na wolność. Ludżajn dwukrotnie była nominowana do Pokojowej Nagrody Nobla.
Popularne
- Zapowiedzi LEGO Harry Potter na 2025 r. Potężny debiut unikatowej budowli
- Friz zamroził influencerów? "Ratownicy musieli nas wyciągać z lodu"
- Podała dziecku ciasto z alkoholem. Wiernikowska rozpętała burzę
- Mini Majk podjął ważną decyzję. Influencer zmieni wygląd?
- To już oficjalne. Media społecznościowe nie dla nastolatków
- Bambik i V-dolce w "Milionerach". Czy uczestniczka znała odpowiedź?
- Taśmy Buddy wstrząsną internetem? "Zmieni trochę optykę"
- Dawid Podsiadło robi karierę za granicą? "Pierwsze kroki na scenie"
- Sceny grozy na streamie. Magiczny trik wymknął się spod kontroli?