"Prawdziwe mięso wytwarza Bóg". Zakażą hodowli w laboratoriach
Senat amerykańskiego stanu Floryda przegłosował zakaz produkcji mięsa w laboratoriach. Argumenty republikańskich polityków były kuriozalne.
W amerykańskim stanie Floryda kontrolowana przez Republikanów Izba Reprezentantów zatwierdziła 6 marca przepisy, które zakazałyby produkcji na sprzedaż i dystrybucji laboratoryjnie wyhodowanego mięsa. Ustawa trafi teraz do rozpatrzenia przez gubernatora Rona DeSantisa, który wcześniej wyraził swoje poparcie dla inicjatywy, twierdząc: "Nie będziemy robić tego fałszywego mięsa".
Republikanie przegłosowali zakaz hodowli mięsa w laboratoriach
Kilka stanów uchwaliło w ostatnich latach przepisy dotyczące odpowiedniego etykietowania mięsa hodowanego w laboratorium. Jednak żaden nie posunął się tak daleko, jak ustawodawca Florydy, aby całkowicie go zakazać. Podobne propozycje są obecnie rozpatrywane w Arizonie, Alabamie i New Hampshire. Włochy zakazały uprawiania mięsa w laboratoriach w listopadzie ubiegłego roku.
Republikański polityk z Jacksonville, Dean Black, jest hodowcą bydła, którego rodzina hoduje bydło na Florydzie od 1803 r. "Mięso hodowlane to nie mięso" - stwierdził w środę Black. W emocjonalnym przemówieniu w Senacie Florydy Black grzmiał: "Mięso hodowlane jest wytwarzane przez człowieka. Prawdziwe mięso jest wytwarzane przez samego Boga".
Dlaczego powstają laboratoryjne hodowle mięsa?
Mięso hodowane w laboratoriach może wkrótce stać się alternatywą dla osób, które nie chcą rezygnować z jego spożywania, a jednocześnie zależy im na zmniejszeniu negatywnego wpływu na środowisko i kryzys klimatyczny. Przemysł hodowli zwierząt na jedzenie jest drugim co do wielkości na świecie pod względem emisji gazów cieplarnianych. Wyprzedza go jedynie branża paliwowa.
Według portalu ourworldindata.org 80 proc. ziemi uprawnej na świecie jest przeznaczone pod produkcję paszy i na pastwiska, podczas gdy mięso, które w ten sposób pozyskujemy, dostarcza niecałe 20 proc. spożywanych kalorii. Z mięsa i nabiału pochodzi też tylko 40 proc. spożywanego globalnie białka, więc sposób w jaki gospodarujemy ziemią uprawną, pod którą są wycinane kolejne lasy, jest nieracjonalny.
Mięso wyhodowane z komórek w laboratorium zmniejsza emisję gazów cieplarnianych o 92 proc. i wymaga o 90 proc. mniej powierzchni niż przemysłowo hodowana wołowina. Drastycznie ogranicza też zużycie wody. Składa się z tych samych komórek i tkanek, więc smakuje i wygląda identycznie jak mięso pochodzące od zwierząt.
Coraz więcej firm uruchamia produkcję mięsa komórkowego
W Kaliforni 21 czerwca 2023 r. Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych wydał dwóm pierwszym firmom pozwolenie na wypuszczenie na rynek mięsa komórkowego. Firmy Upside i GOOD Meat będą w pierwszej kolejności sprzedawać wyhodowane w laboratoriach mięso z kurczaka. Setki kolejnych przedsiębiorstw w USA pracuje nad wystartowaniem z produkcją i wejściem na rynek.
W Polsce nad uruchomieniem produkcji mięsa komówkowego pracuje firma LabFarm. Jak podał portal money.pl, przedsiębiorstwo planuje opracować pilotażową linię gotowych produktów do 2025 r. LabFarm również będzie zaczynać od produkcji mięsa z kurczaka.
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek
- IShowSpeed zapowiedział powrót do Polski. Dlaczego jesteśmy na jego liście?