Paliwo z plastikowych butelek. Polska firma wpadła na świetne rozwiązanie!
Już za dwa lata wlejecie do baku plastik a to wszystko dzięki Handerker Technologies, czyli polskiej firmie, która postanowiła zrobić coś z trudnymi do rozłożenia, plastikowymi odpadami
Dużo piszemy o tym, co można zrobić z plastikowych butelek. Aromat wanilinowy czy klocki Lego to dopiero mały przedsmak tego, co ten surowiec ma nam do zaoferowania. I piszę "do zaoferowania" dlatego, że choć przez większość czasu się go hejtuje, to nie da się ukryć, że wytworzyliśmy go już na tyle dużo, że coś z tymi odpadami trzeba zrobić.
- Żabka bez plastikowych kubków i torebek. Sieć pozbywa się jednorazówek
- Klocki Lego bardziej eko - teraz będą je robić z plastikowych butelek
- 16-latkowie z Polski odkryli, jak skutecznie walczyć z plastikiem. Pomogą nam… larwy mola woskowego
- Aromat waniliowy, czyli wanilina, z… plastiku. To nowy poziom obiegu zamkniętego
- Spaliny silników Diesla uszkadzają mózg. Tak korki wpływają na zdrowie
Na bardzo ciekawy pomysł wpadła polska firma Handerker Technologies, dzięki której już w 2023 roku będziemy mogli zatankować nasze samochody paliwem, częściowo wyprodukowanym właśnie z plastiku.
Jak to możliwe, zapytacie?
Technologia opatentowana przez firmę sprawi, że chemiczne odpady z tworzyw sztucznych będą przerabiane na niskoemisyjne paliwa alternatywne. Bazą będą materiały, które nie nadają się do recyklingu i które są trudne do rozłożenia.
Także nie straszne im nawet zabrudzone folie czy opakowania wielomateriałowe - paliwo przyjmie (prawie) wszystko, bo wydajność recyklingu szacuje się mniej więcej na 83-90% (oczywiście wszystko zależy od materiału).
Po recyklingu materiał staje się ciekłym wodorem, którego można używać właśnie jako komponentu paliwa, oleju napędowego lub jako surowca służącego do recyklingu czystego plastiku. Jeśli chcielibyście się dowiedzieć, jak wygląda cały proces, to możecie to zrobić tutaj.
"Testy potwierdziły zdolność do pozyskania surowca i możliwość zasilania nim instalacji do recyklingu odpadów bezpośrednio po segregacji odpadów. Nasz proces nie ulega zakłóceniom przy zastosowaniu surowca, w którym znajdują się w dopuszczalnym zakresie odpady z materiałów, które są zwykle używane do innych technologii recyklingu, takich jak np. PET".
Co to oznacza?
Jeśli zastanawiacie się, ile tego paliwa powstaje z 1kg odpadów sztucznych, to spieszę donieść, że ostatecznie 10% paliwa w baku będzie pochodziło z recyklingu. Handerker Technologies zapowiedziało też, że zbuduje 6 zakładów, które będą zabezpieczały około 20% naszego rodzimego rynku.
Jestem tylko ciekawa kosztów środowiskowych takiego przerabiania plastiku na paliwo. W końcu niektóre nowinki technologiczne czasem są po prostu zwykłym, ładnie opakowanym greenwashingiem. Na stronie możemy jednak przeczytać, że proces jest samowystarczalny energetycznie, zapewnia gaz i paliwo wykorzystywane do jego obsługi.
Co chyba, w każdym razie mam taką nadzieję, oznacza że chociaż firma nie robi niczego, co dodatkowo przyczyniłoby się do pogorszenia sytuacji planety. W każdym razie nie wiem, jak Wy, ale mnie takie nowe sposoby na wykorzystanie plastikowych śmieci zawsze jakoś cieszą.
Źródło: newseria.pl, swiatoze.pl
- Pracuje jako naga sprzątaczka. Mówi o najbrudniejszych klientach. Ile zarabia?
- NitroZyniak znów publikuje filmy. Wybrał otchłań internetu
- Kto wygrał "Twoje 5 Minut! 2"? Friz tego nie przewidział
- Mia Khalifa wybaczyła Żabsonowi? Raper odsłania kulisy afery
- Patologia w szkołach? "Relacje" uczniów podbijają TikToka
- Uczniowie recenzują szkoły. Opisy patologii są przerażające
- Czym jest Willow Project? Walką z czasem o ocalenie Alaski
- Patodeweloperka na TikToku. Chwalą klitkę o wielkości 13 m2
- Tego nikt nie przewidział. Zaskakujący efekt reportażu o JPII