Nowy raport WHO dotyczący otyłości: z nadwagą zmagają się już pięcioletnie dzieci

Otyłość to wciąż spory problem, o którym nie mówi się zbyt często. Niestety, właśnie pojawił się najnowszy raport WHO, który dowodzi, że z nadwagą wśród swoich obywateli zmaga się coraz więcej krajów europejskich.

WHO przeanalizowało najnowsze dane, biorąc pod uwagę wpływ pandemii i podzieliło się z nami najnowszym raportem i rankingiem dotyczącym otyłości. Dane nie nastrajają zbyt optymistycznie - okazuje się, że nadwaga dotyka już pięcioletnich dzieci.

Podczas konferencji prasowej 3 maja w trakcie Europejskiego Kongresu Otyłości WHO podzieliło się z nami swoim najnowszym raportem. Okazuje się, że Europa pod tym względem zaczyna gonić Amerykę.

W krajach europejskich z otyłością zmaga się już prawie 60 procent dorosłych (konkretnie 59%). Problem dotyka też dzieci – już 1/3 z nich ma nadwagę. Częściej są to chłopcy i mężczyźni, niż dziewczynki i kobiety (otyłość lub nadwagę odnotowuje się u 63% mężczyzn i 54% kobiet oraz u 29% chłopców i 27% dziewcząt).

W rankingu najbardziej otyłych państw w grupie dorosłych prowadzi Turcja. Zaraz za nią znajduje się Malta i Izrael. Na czwartej pozycji uplasowała się Wielka Brytania. Polska znalazła się na 27 miejscu.

Niestety problem otyłości dotyka coraz młodszych obywateli. W całej Europie nadwagę lub otyłość ma 8 procent dzieci poniżej piątego roku życia. Najgorzej pod tym względem wypada Ukraina, Albania i Grecja. Polska znajduje się na 15 miejscu w tym rankingu.

Pozytywnie nie nastrajają też dane dotyczące starczych dzieci. 29 procent pięciolatków z Europy zmaga się z nadwagą i otyłością. WHO podaje jednak, że w przypadku starszych dzieci w wieku (10-19 lat) ten odsetek spada do 25 procent.

Badania WHO jasno pokazały też, że nadwaga niezbyt dobrze wpływa na nasze zdrowie. Nowotwory, problemy z sercem, cukrzyca - to tylko część negatywnych skutków nadmiernych kilogramów. Nadwaga i otyłość to też główne przyczyny niepełnosprawności w regionach badanych przez WHO.

To wszystko przekłada się też na wskaźniki śmiertelności. Szacuje się, że przez nadwagę i idące z nią konsekwencje zdrowotne rocznie odnotowuje się 1,2 miliona zgonów w Europie.

Oczywiście na te wszystkie wskaźniki wpłynęła też epidemia - WHO podaje, że głównie wpłynęła na zdrowie młodych ludzi. To jednak nie oznacza, że nie możemy nic zrobić. Według WHO na nasze wskaźniki wpływa np. zamawianie jedzenie na dowóz, więc można by było chociażby jakoś je ograniczyć.

Warto byłoby też zastanowić się nad ograniczeniem reklam przetworzonej i wysokocukrowej żywności. Mówi się też np. o wprowadzeniu wymogu podawana liczby kalorii przy posiłkach przez restauracje.

Jak więc widzicie, te dane nie są zbyt optymistyczne i powinniśmy poważnie zastanowić się nad wprowadzeniem jakichś konkretnych zmian. Oczywiście ciałopozytywność jest ważna, ale nie możemy zapominać, że nie powinna negatywnie oddziaływać na nasze zdrowie. Każdy z nas powinien troszczyć się o swoje ciało w sposób holistyczny - akceptować je w takiej formie, w jakiej jest, ale i po prostu dbać o jego zdrowie.