Medusa z udaną akcją charytatywną. Teraz mierzy się z zarzutami
Medusa w sobotę zorganizował charytatywny stream w celu zebrania pieniędzy na leczenie małej Nadii, która choruje na SMA. Inicjatywa okazała się sukcesem, ale - jak to w podobnych przypadkach bywa - pojawiły się zarzuty o przywłaszczenie zgromadzonych środków.
Adrian Salamon, znany lepiej jako Medusa, powrócił w miniony weekend do streamowania z akcją charytatywną. Celem inicjatywy była zbiórka pieniędzy dla malutkiej Nadii, która zmaga się z rdzeniowym zanikiem mięśni (SMA). Transmisja okazała się sukcesem, a Medusa zebrał w sumie ok. 70 tys. zł.
Podobne
Zarzuty o przywłaszczenie pieniędzy
Niestety niedługo po zakończeniu transmisji pojawiły się kierowane w stronę Medusy zarzuty o przywłaszczenie pieniędzy - zauważa Dywanik. Jedna z obserwatorek streamera napisała do niego w prywatnej wiadomości, że doszły do niej słuchy o zagarnięciu przez niego całej kwoty.
Siostra Nadusi prosi o ratunek!
"Hej, widziałam gdzieś na TikToku filmik, że zebrałeś ok. 70 tys. zł i zabrałeś je dla siebie, bo na siepomaga.pl nie ma twojej wpłaty" - napisała dociekliwa obserwatorka. Warto dodać, że podobna sytuacja miała miejsce, gdy Medusa organizował zbiórkę dla Frania. Wtedy również oskarżano go o zabranie pieniędzy.
Medusa odpowiada na zarzuty
Medusa nie tracąc czasu, wbił na Instagram, by odnieść się do wyssanych z palca zarzutów. "Jak rzeczywiście coś takiego lata gdzieś, to jest to świństwo. Pieniądze z donate nie wypłaca się w godzinę, tylko trochę to trwa. Nigdy nie oszukałem, wręcz przeciwnie - zawsze dorzucam coś od siebie" - przekazał w relacji na IG.
"Przez takie sytuacje influencerzy boją się pomagać!!! Przemyślcie kilka razy, zanim coś nagracie odnośnie takich sytuacji" - podkreślił Medusa, dodając, że "dla waszego spokoju, jestem w stałym kontakcie z rodzinami Nadii".
Salamon dodał na koniec, że na 1 czerwca z okazji Dnia Dziecka przygotował specjalny prezent dla Nadii w postaci drugiej transmisji live poświęconej tylko malutkiej dziewczynce.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów