Nietypowy pomysł w niemieckim kościele. Poczujesz się jak w barze

W Polsce przyzwyczailiśmy się do widoku kościoła z ołtarzem na środku, obrazami z wizerunkami świętych oraz atmosferą zadumy. Nie we wszystkich krajach jest tak samo. Na przykład w państwach niderlandzkich budynki sakralne często stają się również hotelami czy restauracjami.

Na ciekawy, ale i nietypowy pomysł wpadli przedstawiciele wspólnoty religijnej miasta Barsinghausen w Dolnej Saksonii (Niemcy). Postanowili stworzyć coś, co jak sami twierdzą, "połączy społeczność, kulturę i codzienną duchowość".

Na początku czerwca 2023 r. w ewangelickim kościele św. Seweryna w Barsinghausen (Niemcy) został otwarty pub. Pod organami znajduje się bar, a wolontariusze serwują:

• zimne piwo z beczki;
• wina;
• napoje gazowane;
• kawę;
• herbatę.

- Naszym celem było stworzenie tymczasowego miejsca spotkań w kościele, które będzie łączyć miejscową społeczność, kulturę i codzienną duchowość - mówi diakon Beate Degener cytowana przez portal polsatnews.pl.

Co ciekawe, mieszkańcom miasta spodobała się ta inicjatywa. Z pewnością ucieszyli się, ponieważ od kilku lat nie ma w miejscowości podobnego miejsca. Jedyny bar, który działał ponad 50 lat i znajdował się naprzeciwko świątyni, zamknął się w 2020 r.

W kościelnym pubie zaplanowano kilka koncertów, wieczorów karaoke oraz gier i zabaw. Wszystko po to, aby umilić czas gościom. Dodatkowo ustawiono stoliki i krzesła, a wnętrze świątyni ozdobiono kolorowymi dekoracjami.

Bar w kościele jest otwarty od czwartku do soboty w godzinach 19-23. Lokal ma działać tylko przez miesiąc.

źródło: polsatnews.pl