Restauracja serwuje liście w twarz. Tylko dla odważnych
Pewna restauracja oferuje niecodzienną usługę. Oprócz jedzenia serwują klientom plaskacze w twarz.
Japonia, kraj o bogatej kulturze i długiej historii, zaskakuje nie tylko pięknem krajobrazów, ale również niezwykłymi zwyczajami. Jednym z bardziej fascynujących elementów japońskiej rzeczywistości są niespotykane usługi dostępne dla mieszkańców i turystów.
Podobne
- Wyburzają dziesiątki domów. Wszystko dla papieża Franciszka
- Singlom wstęp wzbroniony. Nie są mile widziani w restauracjach
- Modlili się przed restauracją. Wierzący zniesmaczeni Madonną
- Szopy atakują. Ssaki paraliżują stolicę azjatyckiego kraju
- Wszedł do strefy tylko dla kobiet. Na turystę wylała się fala krytyki
Restauracja serwuje liście w twarz
Japońska gastronomia zszokuje niejednego Europejczyka, jednak tematyczne lokale to norma dla Azjatów. Do najciekawszych restauracji zalicza się m.in. Lockup, gdzie zjesz posiłek w mrocznej więziennej celi, a obsługiwać cię będą kelnerzy przebrani za policjantów lub bar Ninja Akasaka, w którym doświadczysz show przygotowanego przez pracowników w strojach ninja.
Nietypowym doświadczeniem kulinaro-rozrywkowym jest również Shachihoko-ya. Ta niecodzienna restauracja mieści się w Nagoyi w Japonii. Swoją działalność rozpoczęła w 2012 r. W przeszłości borykała się z trudnościami finansowymi, jednak dzięki innowacyjnemu podejściu udało się jej uratować.
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Lokal przyciąga wyłącznie najodważniejszych klientów, ponieważ oferuje hardkorową atrakcję, czyli możliwość otrzymania policzka od obsługi. Za symboliczną cenę 300 jenów (ok. 8 zł) odważni goście mogą kupić usługę zdzielenia ich przez kobiety ubrane w tradycyjne kimona. Niektóre z kelnerek zadają naprawdę mocne ciosy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
NO SLAP, NO FOOD IN A JAPANESE RESTAURANT.
Źródło: New York Post
Popularne
- Karty kolekcjonerskie Julii Żugaj w Biedronce. Cena z kosmosu?
- "Kiedyś ludzie mieli mniej". Hymn boomerów podbija TikToka
- Popek poleciał do Turcji zrobić zęby. Efekt jego metamorfozy jest niesamowity
- Chodzisz po Krakowie, a tam śpiewa David Kushner. To nie żart
- Najwyższy jarmark świąteczny w UE otwiera się w Warszawie. Chwała na wysokości, chwała
- Gimper wygrał z Lil Masti w sądzie. Wyrok jest prawomocny
- Najdroższa kawa na świecie. Za filiżankę zapłacisz cztery tysiące złotych (SZOK)
- Young Leosia odpowiada na diss Fagaty. "Rozkładasz nogi w necie, żeby zarobić na prąd"
- Influencerki oszalały na punkcie zdjęć AI? Dlaczego nie jestem fanką śnieżnej "sesji" [OPINIA]





