Naukowcy nie mają wątpliwości. Fani Bitcoina to psychopaci
Naukowcy ustalili, że inwestorzy Bitcoina przejawiają cechy ciemnej tetrady. Co to oznacza? Fatalne wieści dla kryptowaluciarzy i ich rodzin.
Bitcoin jest wirtualną kryptowalutą, której popularność rośnie od momentu jej powstania, czyli od 2009 roku. Przez ostatnią dekadę wartość rynku kryptowalut osiągnęła 2 biliony dolarów. Nic dziwnego, że wiele osób marzy o tym, aby dzięki Bitcoinowi ustawić się na resztę życia. Nie wszystkim będzie to dane, ale zdecydowanie większe szanse mają osoby, które przejawiają cechy ciemnej tetrady.
Podobne
- Wywiozła 3 mld. zł na wysypisko. Jej były partner próbuje je odzyskać
- Gimper zainwestował w Bitcoina. Pochwalił się, ile na tym zarobił
- Uczucie niepokoju na kacu? To "hangxiety". Na czym dokładnie polega?
- "Doom spending" to nowa metoda radzenia sobie ze stresem. Przyczyny i konsekwencje
- Klimatyzacja jest seksistowska? Naukowcy nie mają wątpliwości
Ciemna tetrada to zbiór czterech antyspołecznych cech osobowości - narcyzmu, makiawelizmu, psychopatii i sadyzmu. Narcyzm odnosi się do osoby, która nadmiernie skupia się na sobie, makiawelizm wiąże się ze skłonnością do oszukiwania i manipulacji, psychopatia określa kogoś bezdusznego i pozbawionego wyrzutów sumienia, a sadyzm oznacza czerpanie przyjemności z zadawania bólu innym ludziom.
Ciemna tetrada a kryptowaluty
Naukowcy z Queensland University of Technology przeprowadzili badanie na próbie 566 osób, aby sprawdzić, czy istnieje zależność pomiędzy posiadaniem cech ciemnej tetrady a skłonnością do inwestowania w kryptowaluty. Jeden na czterech uczestników badania posiadał kryptowalutę, a dwie trzecie deklarowało ochotę do zainwestowania w krypto.
Wyniki badań, które opublikowało czasopismo Personality and Individual Differences, mogą być zaskakujące. Okazało się, że wszystkie cztery elementy ciemnej tetrady wiążą się ze skłonnością do inwestowania w kryptowaluty. Według naukowców kryptowaluty przyciągają ciemne tetrady, ponieważ inwestorzy są gotowi do podejmowania ryzyka i jest to sposób płatności, którego nie kontrolują instytucje rządowe.
Kogo kręcą kryptowaluty?
Makiawieliści, którzy są świetnymi kłamcami i są gotowi iść do celu "po trupach", interesują się kryptowalutami, bo nie ufają politykom i agencjom rządowym. Z kolei narcyzów miałby przyciągać Bitcoin dlatego, że są to osoby, które skupiają się na pozytywnych stronach życia. Narcyzi wierzą w swoje szczęście i są pewni, że ich egzystencja dzięki takim inwestycjom ulegnie poprawie.
Psychopaci i sadyści lubią kryptowaluty, ponieważ szukają mocnych wrażeń i kręcą ich korzyści płynące z inwestowania. - Czują oni zarówno przyjemność z obserwowania, gdy ktoś cierpi, jak i przerażenie w związku ze stratą, a obydwa te uczucia łączą się z egoizmem - tłumaczy doktor Di Wang z zespołu badawczego.
Spokojnie - jeśli chcesz kupić Bitcoina, nie oznacza to, że jesteś psychopatą. Naukowcy podkreślają, że przebadali ograniczoną liczbę osób i nie wszyscy fani kryptowalut przejawiają cechy ciemnej tetrady.
Źródło: thenextweb.com
Popularne
- Ashton Hall - kim jest i na czym polega jego poranna rutyna?
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Bagi rusza z nowym projektem. "Chcemy dostarczać najlepszy content"
- Korea Północna zamknęła granice przez OjWojtka? Influencer reaguje
- Lewandowski zgodził się być świadkiem na ślubie Łatwoganga? Gruba akcja...
- Jaki jest najszczęśliwszy kraj na świecie? Polska awansowała
- Kot Kacper przeszedł piekło. Wiadomo, co go teraz czeka
- Rafonix ma duże problemy psychiczne. Chce wrócić do internetu i otworzyć kebaba
- Mini Majk ma problemy w związku? "Widocznie nie pasujemy do siebie"