Młodzi biorą świat w swoje ręce. Relacja z Warsaw Model United Nations 2021
W Liceum Stefana Batorego w Warszawie rozpoczęło się Model United Nations. Są to symulowane obrady ONZ, których uczestnicy - młodzież z Polski i zza granicy - debatują nad problemami współczesnego świata. Kto nie był, niech żałuje. My byliśmy, więc podzielimy się naszymi wrażeniami.
Jeśli nie wiecie, czym jest WawMUN, skrótowo przypomnę tekst Ani na ten temat. To konferencja organizowana przez uczniów Liceum Stefana Batorego w Warszawie w dniach 22-25 października. Uczestnikami eventu jest młodzież z całego świata. Ponad 200 delegatów symuluje obrady ONZ, dzieląc się na komitety takie jak WHO, UNICEF czy UN Women. Hasło tegorocznego WawMUN to "świat wielobiegunowy".
Podobne
- 11-latek zdobył dyplom z fizyki. Jego kolejny cel to nieśmiertelność
- W Szkocji dzieci pójdą do szkoły, aby uczyć się o LGBTQ+. "Bardzo chrześcijańskie"
- Kanapowi partyzanci reagują na animację nastolatki o Ukrainie: "Wstyd i hańba"
- Szkoła poprosiła chłopców o założenie spódniczek. "Ubrania nie mają płci"
- Nie, nauczyciel NIE MOŻE Ci wpisać nieobecności za brak włączonej kamerki
W pierwszym dniu wydarzenia goście i patroni honorowi zebrali się w budynku liceum Batorego, gdzie uczestniczyli w ceremonii otwarcia. Głos zabrała m.in. Barbara Kordas, dyrektorka placówki, która podkreśliła, że różnorodność problemów, które są poruszane podczas WawMUN, dowodzi, że liceum Batorego jest miejscem nie tylko kształcenia, ale i wychowania obywatelskiego.
Obecny na sali Rafał Kostrzyński, rzecznik polskiego Przedstawicielstwa Agencji ONZ ds. Uchodźców (UNHCR), zaapelował o międzynarodową solidarność w niesieniu pomocy uchodźcom klimatycznym. Kostrzyński ze smutkiem zauważył, że bogate kraje niewystarczająco angażują się w rozwiązywanie kryzysów uchodźczych. - Chodzi o zapewnienie ludziom nie tylko miski ryżu, ale i zorganizowanie edukacji.
Od godz. 13:30 uczestnicy WawMUN zgromadzili się w auli liceum Batorego, aby symulować sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Obrady polegały na tym, że delegaci reprezentujący poszczególne kraje wychodzili na podium, gdzie wygłaszali półtora minutowe oświadczenie na dany problem (akurat ja przysłuchiwałem się kwestii misji pokojowych). Następnie delegat musiał ustosunkować się na pytania osób z widowni.
WawMUN odbywa się w języku angielskim, dzięki czemu na obradach można się poczuć naprawdę światowo. Młodzież musiała wykonać tytaniczną pracę, aby nie tylko przygotować się do sesji, robiąc głęboki research do omawianego problemu, ale i zorganizować całe wydarzenie, które - trzeba jasno to powiedzieć - zostało przygotowane na bardzo profesjonalnym poziomie. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co zobaczyłem. Czapki z głów!
Młodzież interesuje się problemami świata
Uczestnicy WawMUN są osobami o szerokich horyzontach, są bardzo świadomi problemów współczesnego świata i nie trafili na event z przypadku. Przykładowo, Laura Krzykowska przyjechała na obrady z Poznania, bo interesuje się polityką. Dziewczyna jest w komitecie, który ma za zadanie ustalić dalszą kooperację w trakcie misji pokojowych i reprezentuje Irak.
Paweł Świątkiewicz, który chodzi do 1 klasy liceum, przyjechał na WawMUN, bo zachęcił go do tego brat. - Jest to bowiem świetna okazja do podszkolenia swojego angielskiego i dowiedzenia się, czym żyje świat - tłumaczy Paweł. Chłopak (reprezentujący Nigerię) dołączył do komitetu, który zajmuje się problemem uchodźców. Tematem przewodnim komitetu jest emigracja z Ameryki Środkowej.
Kiedy pytam Laurę i Pawła, czy młode osoby interesują się problemami współczesnego świata, obydwoje mówią, że tak. - Wielu interesuje się współczesnym światem, bo MUN-y, takie jak tu w Batorym, nie odbywają się tylko w Polsce. Młodzież z całego świata się tym interesuje - wyjaśnia Paweł, a Laura dodaje: - Zwłaszcza media społecznościowe w tym pomagają, bo stanowią narzędzie, dzięki którym udaje się nagłaśniać różne kryzysy.
Forma sprawdzenia swoich umiejętności
Na korytarzu przed aulą, gdzie odbywają się obrady, spotykam dwie dziewczyny - Hannę Sikorę i Marię Milczewską. Są one page'ami, czyli osobami, które pomagają przy organizacji eventu, np. pilnując, aby drzwi były zamknięte po to, by delegaci obradowali w komfortowych warunkach. Dziewczyny chcą zobaczyć, jak wygląda MUN i zdobyć doświadczenie, aby w kolejnym roku aktywnie uczestniczyć w obradach.
- Uważamy, że MUN to ważna inicjatywa i świetnie, że młodzi ludzie angażują się w takie wydarzenia. Młodzi są świadomi tego, co dzieje się na świecie i chcą pomagać - mówi Maria Milczewska. - Przede wszystkim możemy porozmawiać o tym, co się dzieje na świecie, czyli tym, czym się naprawdę interesujemy. Może nie wszyscy są tego świadomi, ale młodzi ludzie są bardzo zaangażowani.
Hanna Sikora opowiada, co ją zachęciło do udziału w WawMUN-ie. - Wszystkie tematy są bardzo ciekawe. W Human Rights Council tematem są obozy Ujgurów w Chinach. Oprócz tego, że zdobywamy doświadczenie, uczymy się robić research, argumentować, no trzeba się wykazać. I wszystko odbywa się po angielsku, dlatego jest to formą sprawdzenia siebie. Jest to po prostu bardzo rozwijające.
Dziewczyny mówią, że: - Jeśli ktoś nie jest na WawMUN-ie to albo nie ma czasu, albo nie wie, na czym to polega. Jest to piękne zjawisko, że młodzież tak bardzo chce walczyć o swoją przyszłość i chce zmienić świat.
Mamy wpływ na to, w jakiej przyszłości się obudzimy
Teraz chciałbym oddać głos Tymoteuszowi Goździkowi, który odpowiada za logistykę podczas eventu (USG Logistics).
Vibez: Jak wyglądają przygotowania się do WawMUN?
Tymoteusz Goździk: Zacząłbym od przedstawienia perspektywy delegata. Przewodniczący (chairowie) publikują tydzień przed konferencją case study, czyli czego delegaci powinni się dowiedzieć, gdzie szukać informacji. Takie małe wprowadzenie do tematu komitetu. Albo co należy przygotować, np. opening statement, który delegaci wygłaszają w pierwszy dzień konferencji w imieniu kraju, który reprezentują.
Przewodniczący mają więcej pracy, bo muszą być najlepiej przygotowani jeśli chodzi o research z całego komitetu. To oni kontrolują, czy delegaci nie wymyślają statystyk z głowy. Dbają o wysoki poziom merytotryczny debaty. Najwięcej pracy mają organizatorzy. Tworzą i budują bazę sponsorów oraz mediów nawet na rok przed wydarzeniem.
Vibez: Od kiedy bierzesz udział w WawMUN-ach? [w tym roku event odbywał się po raz piętnasty]
Tymoteusz Goździk: Po raz pierwszy byłem delegatem w 2019 roku. To sprawiło, że zainteresowałem się MUN-ami, debatowaniem, bo to pozwala w bardzo naturalny sposób rozwijać umiejętność argumentacji. To jest bardzo przydatne zarówno w życiu codziennym, jak i akademickim, a później zawodowym. Mam spore doświadczenie z eventami i pewnie dzięki temu w tym roku po raz pierwszy zostałem chairem i organizatorem.
Vibez: Podczas tegorocznego WawMUN-a zajmujesz się kryzysem migracyjnym. Czy to jest największy problem współczesnego świata?
Tymoteusz Goździk: W perspektywie niedalekiej przyszłości poważnym problemem będzie migracja z przyczyn klimatycznych. Kraje Trzeciego Świata pod względem technologicznym nie są przygotowane na podołanie skutkom zmian klimatu. Ich mieszkańcy będą migrować w poszukiwaniu lepszego życia do Europy, gdzie zmiany klimatyczne - w porównaniu z Afryką - nie będą odczuwalne.
Od nas zależy, w jakim stopniu kryzys migracyjny będzie do rozwiązania, bo to jest powiązane z tym, jak silne będą zmiany klimatyczne. Jeżeli ograniczymy wzrost temperatury do 1,5°C to nadal będzie źle, ale to nic w porównaniu do tego, gdyby to był wzrost o 3°C.
Vibez: Rzeczywiście mamy na to jakiś wpływ?
Tymoteusz Goździk: Oczywiście. Mamy wpływ jako konsumenci, jako zwykli ludzie na rządy i firmy. Kształtując swoje wybory konsumenckie, kształtujemy to, co oni mogą nam sprzedać. Jeżeli nie kupujemy czegoś, co nie zostało wyprodukowane w zrównoważony sposób, to zmieniamy ich politykę.
Vibez: Kiedy obserwujesz swoich rówieśników, to zauważasz, że młode osoby interesują się problemami współczesnego świata? Bo może jest tak, że rozwiązywanie problemów świata interesuje tylko grupkę ludzi debatujących na MUN-ie.
Tymoteusz Goździk: Młodzi interesują się światem, ale nie wszyscy i to prawda, że są osoby bardziej w to zaangażowane. Ale na ogół my, młodzi, jesteśmy zainteresowani tym, co dzieje się na świecie. Pewnymi dziedzinami, jak zmianami klimatycznymi, jesteśmy dużo bardziej zainteresowani niż poprzednie pokolenia, bo to będzie dotykało bezpośrednio nas w niedalekiej przyszłości.
A tak o wydarzeniu piszą sami organizatorzy w notce prasowej:
22 października w auli Liceum Batorego w Warszawie stawiło się 220 licealistów i studentów z kilkunastu krajów z całego świata, aby oficjalnie rozpocząć XV edycję Warsaw Model United Nations. Tegorocznym tematem przewodnim konferencji jest "ONZ w wielobiegunowym świecie", co odzwierciedlone jest w kwestiach poruszanych w każdym komitecie.
Przed otwarciem Ania Schmidt, Przewodnicząca Zgromadzenia Ogólnego, zapoznała delegatów z obowiązującymi zasadami i schematami debatowania, dokładnie takimi jak w prawdziwym ONZecie.
Samo oficjalne otwarcie zostało przeprowadzone przez Ignacego Łukę, obejmującego rolę Sekretarza Generalnego tegorocznego wawMUNa. Dziękował wszystkim swoim koleżankom i kolegom, którzy wspólnie z nim przygotowywali wydarzenie. Uczestnicy mieli przyjemność wysłuchania przemowy Pani Dyrektor liceum Batorego, Barbary Kordas, która razem z Panią Dyrektor Szcześniak nadzorowała organizację konferencji przez uczniów. Występował także gość honorowy Rafał Kostrzyński, rzecznik UNHCR Polska, którego speech dotyczył wpływu wielobiegunowości dzisiejszego świata na migracje.
Po ceremonii otwarcia wszyscy uczestniczyli w Zgromadzeniu Ogólnym, czyli obradach Rady Bezpieczeństwa. Delegaci tego komitetu debatowali na temat bardzo poważny, bo dotyczący misji pokojowych ONZ i podejmowania dalszych działań dążących do utrzymania bezpiecznej sytuacji na arenie międzynarodowej.
Pomimo tego poradzili sobie świetnie, a debata była dobrym początkiem do obrad w kolejnych dniach. W sobotę delegaci stawili się w ADN Centrum Konferencyjnym na Grzybowskiej, gdzie przez 8 godzin starali się osiągnąć główny cel symulacji obrad ONZ - dojście do porozumienia między delegatami reprezentującymi różne państwa oraz napisanie rezolucji.
W tym roku komitety UNESCO oraz International Criminal Tribunal for former Yugoslavia, cieszyły się szczególnie dużym zainteresowaniem. UNESCO stara się rozwiązać problem grabieży dzieł sztuki przez kolonizatorów i stwierdzić, gdzie powinny znaleźć się prace - czy zostać tam, gdzie są teraz, na przykład w londyńskich muzeach, czy może jednak wrócić do miejsc, z których faktycznie pochodzą, jak Indie.
Delegaci wpasowują się w swoje role świetnie i rzetelnie odzwierciedlają politykę i interesy swoich państw. W ICTY, czyli w Międzynarodowym Kryminalnym Trybunale do spraw byłej Jugosławii, uczestnicy wcielają się w role sędziów, adwokatów oraz prokuratorów i na nowo analizują proces oskarżonego o przestępstwa przeciwko ludzkości Radovana Karadžića, byłego prezydenta Republiki Serbskiej. Jest to naprawdę niesamowita okazja dla młodzieży, która swoją przyszłość wiąże z karierą prawniczą i chce już teraz zagłębić się w interesujący ich temat i spróbować swoich sił.
Kolejny dzień debat będzie przebiegał w podobny sposób a delegaci będą podejmować ostateczne decyzje dotyczące tematów obrad.
Obecność i aktywność na debatach jest naprawdę inspirująca, ponownie pokazując jak bardzo zaangażowana w geopolitykę potrafi być młodzież. To, że licealiści spędzają swój weekend wkładając całe swoje siły w tak ważne dyskusje może być dla niektórych zaskoczeniem, a jak widać nie powinno.
Konferencja sponsorowana jest przez NBP oraz BioFarm, dzięki którym możliwe jest zapewnienie delegatom jak najlepszych warunków.
Źródło: WawMUN 2021
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje