Matura 2023 i 2024: wymagania obniżone o 20-25 proc. Co się zmieni?

26 stycznia Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, podczas specjalnej konferencji prasowej odniósł się do narastających kontrowersji wokół egzaminów maturalnych w 2023 roku. Jedną z głównych obaw było to, że egzamin z języka polskiego ma być znacznie trudniejszy, a młodzież, która podnosiła to zagadnienie w apelach do Czarnka, wskazywała, że o zmianach dowiedziała się za późno, a dużą część swojej edukacji w szkole średniej spędziła na nauce zdalnej.

Jeszcze kilka dni temu szef CKE Marcin Smolik potwierdzał, że matura z języka polskiego będzie trudniejsza. Teraz Czarnek ogłosił, że ze względu na lata nauki zdalnej, wymagania maturalne ze wszystkich przedmiotów będą obniżone o 20-25 proc.

- Tegoroczny egzamin maturalny nie odbywa się w oparciu o podstawy programowe, lecz o wymagania egzaminacyjne - podkreślił minister Czarnek podczas konferencji i dodął, że wymagania tegorocznej matury są obniżone o około 20-25 proc. Co dokładnie się zmieni?

Minister poinformował, że zdecydowano się odejść od wymogu uzyskania 30 proc. punktów w przypadku przedmiotu dodatkowego, aby egzamin uznać za zdany. Wystarczy podejść do egzaminu, by go zdać.

- Powracamy do egzaminu ustnego. Od tego odejścia nie ma - powiedział minister Czarnek, odnosząc się do apelu maturzystów, żeby odwołać egzaminy ustne z języka polskiego oraz obcego, tak jak w latach pandemii. - Nie ma najmniejszych powodów, żeby od egzaminu ustnego odstąpić w sytuacji, kiedy warunki sanitarne pozwalają na to, żeby się odbył - tłumaczył minister.

Głos w sprawie zabrał Smolik, dyrektor CKE. - Matura w 2023 i w 2024 roku będzie przeprowadzana na podstawie wymagań egzaminacyjnych, a nie podstawy programowej. Zasady te obowiązują wszystkich maturzystów, którzy przystępują do egzaminu w tym, jak i w przyszłym roku - zapowiedział.

Podano też szczegóły, co do zmian w egzaminie z języka polskiego, matematyki oraz języka obcego.

Co się zmieni na maturze podstawowej z języka polskiego w 2023 i 2024 roku? Smolik zaznaczył, że nie zmienił się czas, w którym maturzyści będą pisali ten egzamin, tj. 240 min. - Zmniejszona została liczba zadań, które maturzyści muszą rozwiązać w tym czasie. Maturzysta nie będzie mógł uzyskać, tak jak to było planowane, 70 punktów, tylko 60 punktów. Na rozwiązanie tej mniejszej liczby zadań czas pozostał taki sam - podkreślił Smolik.

Dodał, że przypadku wypowiedzi pisemnej plany były takie, że maturzysta będzie musiał napisać wypracowanie na 400 słów i odwołać się do lektury wskazanej w poleceniu.

- To również w roku 2023 i 2024 zostało zawieszone. Maturzysta będzie musiał napisać prace liczącą minimum 300 słów i będzie mógł się odwołać do dowolnej lektury z kanonu lektur obowiązkowych" - przekazał szef CKE.

- Ograniczono także katalog lektur obowiązkowych na maturze 2023 z języka polskiego - dodał dyrektor Smolik.

Zmiany na maturze z matematyki w 2023 roku to ograniczona o cztery liczba zadań. Zamiast 50 punktów, do uzyskania będzie 46. Będzie też więcej zadań zamkniętych i mniej otwartych.

Co się zmieni na maturze z języka obcego w 2023 roku?

- W przypadku egzaminu z języka obcego na poziomie podstawowym czas, który był przeznaczony i liczba zadań została taka jak planowaliśmy. Obniżony został ogólny oczekiwany poziom biegłości językowej. W skali Europejskiego Systemu Opisu Kształcenia Językowego to jest B1, B1+ - powiedział Smolik.

Podobnie jak na egzaminie z języka polskiego, zmniejszona została oczekiwana liczba wyrazów w wypowiedzi pisemnej.

- Dostosowania arkuszy objęły również arkusze na poziomie rozszerzonym. W trochę mniejszym stopniu niż arkusze na poziomie podstawowym, ale chociażby w egzaminie z historii czy z filozofii ograniczona została liczba wyrazów, które maturzysta musi napisać w wypracowaniu. W każdym arkuszu na poziomie rozszerzonym również ograniczony został zakres wymagań określonych w podstawie programowej o 20-25 proc. w każdym przedmiocie - dodał szef CKE.

O szczegółach formuły matury 2023 można przeczytać na stronie internetowej CKE.