Mama Julii Wróblewskiej skomentowała jej pobyt w ośrodku terapeutycznym. Dziewczyna odpowiada
Julia Wróblewska odpowiada na komentarze mamy dotyczące jej pobytu w ośrodku terapeutycznym. Wróblewska ma zdiagnozowane borderline, a na wyjazd do tego miejsca zdecydowała się dobrowolnie. Czy aktorka wróci do show-biznesu?
Co prawda Julia Wróblewska teraz raczej odpoczywa od social mediów, ale jeszcze niedawno dość aktywnie i szczerze dzieliła się ze swoimi obserwatorami problemami dotyczącymi jej zdrowia psychicznego. Przypomnijmy, że u aktorki zdiagnozowano borderline.
Podobne
- Julia Wróblewska przechodzi trudne chwile. "Jest źle. Jest bardzo źle"
- Camila Cabello troszczy się o nasz odpoczynek i zdrowie, a my powinniśmy brać z niej przykład
- TikTokerka Natalia Mango szczerze o swojej korekcie płci: "Znacie mnie jako Natalię, ale nie zawsze tak było"
- Qczaj o słowach Anny Wendzikowskiej: "Nie spełniłbym żadnego marzenia, gdyby kompleksy wygrały"
- Julia Wróblewska otwarcie o zaburzeniach osobowości. Borderline to nie powód do wstydu!
W listopadzie Wróblewska informowała o tym, że zdecydowała się na półroczny wyjazd do ośrodka terapeutycznego w Krakowie. Teraz stan zdrowia aktorki w jednym z tabloidów skomentowała jej mama.
Julia Wróblewska nie wróci do show-biznesu?
Mama Julii Wróblewskiej miała przekazać, że jej córka czuje się lepiej i poważnie zastanawia się, czy kiedyś wróci do show-biznesu. Ta informacja nie do końca spodobała się samej Julce i postanowiła odpowiedzieć na nią na swoim stories.
Wróblewska odniosła się do komentarza swojej mamy i podkreśliła, że sama chciałaby się o sobie wypowiadać. Zaapelowała też o to, by nie zawracać jej rodzinie głowy i nie wyciągać od nich informacji. Jeśli Julka będzie chciała coś przekazać na swój temat to to zrobi, w końcu jest dorosła.
Odnosząc się do tego, co widziałam dziś w sieci, jeśli chciałabym mówić o tym, jak się czuję i moich planach, podzieliłabym się tym sama. Skoro tego nie robię, oznacza to, że tego nie chcę - podkreśla, apelując do mediów: Proszę o niezawracanie głowy mojej rodzinie i niewyciąganie od niej informacji na mój temat.
Julia Wróblewska i borderline
Julka naprawdę jest dorosłą i odpowiedzialną osobą - przypomnijmy, że na pobyt w ośrodku zdecydowała się sama i bardzo odpowiedzialnie pochodzi do swojego zdiagnozowanego borderline.
Jeśli będzie się chciała z nami czymś podzielić, z pewnością to zrobi. W końcu w przeszłości niczego nie ukrywała, a do tego z zaangażowaniem szerzyła wiedzę o zdrowiu psychicznym i borderline. Dajmy jej więc czas.
Jeżeli będę chciała się czymś podzielić, wyjdzie to ode mnie. Jestem dorosłą osobą i wypowiadam się sama za siebie.
W temacie zdrowie psychiczne
- Przemek Pro mocno o "szon patrolu"? "Przegrywy, które nigdy nie będą miały dziewczyny"
- Social media w trybie wojny. Jak chronić głowę w czasie kryzysu?
- Ralph Kaminski potrzebował terapii przed podróżą do USA? "Musiałem pół roku na terapii pracować nad tym"
- Jej znajomy był w szon patrolu. Nie wahała się, żeby zareagować
Popularne
- Jawor nie zapłacił jej za pracę. Ghostował dziewczynę przez kilka miesięcy
- Dziki Trener zapowiada pozwy? "Nie pomoże usuwanie postów"
- Dramatyczny gest Ostatniego Pokolenia. Aktywistka obnażyła piersi przed obrazem Rejtana
- Przemek Pro mocno o "szon patrolu"? "Przegrywy, które nigdy nie będą miały dziewczyny"
- Trzy kobiety, jeden schön patrol. To najlepsza akcja roku?
- Wygrał konkurs na najbardziej performatywnego mężczyznę w Warszawie. Nawet nie lubi matchy [WYWIAD]
- Odsłonili mural Friza i Wersow. Internauci nie mieli litości
- Ostatnie miejsce Julii Żugaj w "TTBZ". W sieci wybuchła burza
- Game over, jesienna nudo. Najlepsze gry na mgliste popołudnie