Koncert Travisa Scotta był RYTUAŁEM satanistycznym? Teorie spiskowe o Astroworld

Relacje z koncertu Travisa Scotta podczas festiwalu Astoworld w Houston w USA budzą przerażenie. Na licznych nagraniach z tej tragicznej nocy widzimy absolutny chaos - próby reanimacji zmiażdżonych fanów przez tysiące uczestników przepełnionego Astroworld; zwłoki, które są wynoszone z tłumu; karetki starające się przedostać do poszkodowanych; krzyki, płacz i przerażenie.

Bilans koncertu Travisa Scotta na festiwalu Astroworld to 8 ofiar i ponad 300 rannych. Poszkodowani, którzy z uszli z życiem przed zdziczałym tłumem, pozywają Travisa Scotta, twierdząc, że muzykowi zależało jedynie na zyskach, co odbyło się kosztem zdrowia i bezpieczeństwa uczestników festiwalu. Trudno powiedzieć, czy jest to koniec kariery rapera, ale na pewno to bardzo poważna rysa na jego wizerunku.

Każde medialne i kontrowersyjne wydarzenie, w którym uczestniczą amerykańscy celebryci, to paliwo dla wyznawców teorii spiskowych do snucia kolejnych bzdur, jakie to elity są zdeprawowane i diaboliczne. Tak było w przypadku głośnej sprawy Aleca Baldwina, który na planie filmu "Rust" nieumyślnie zastrzelił koleżankę z pracy. Tak jest i teraz, gdy mówimy o tragedii, jaka wydarzyła się w Houston.

Według najpopularniejszej teorii spiskowej dotyczącej koncertu Travisa Scotta, występ rapera był tak naprawdę rytuałem satanistycznym. Miałoby na to wskazywać m.in.

• Festiwal Astroworld rzekomo odbył się 666 miesięcy i 6 dni po założeniu Kościoła Szatana (i to jeszcze w dniu urodzin Travisa Scotta)
• Drake, który gościnnie wystąpił u boku Travisa, urodził się 66 miesięcy i 6 dni przed Scottem

• Podczas występu Scotta na scenie wyświetlał się napis "Do zobaczenia po drugiej stronie" (ang. "See ya on the other side")

• Travis Scott miał rzekomo wypowiadać czarnoksięską inkantację w momencie, gdy medycy próbowali ratować ludzkie życia

• Wyznawcy teorii spiskowych zwracają uwagę na "satanistyczną" i "okultystyczną" scenografię koncertu Travisa Scotta

• W teorii spiskowej dotyczącej tragicznego koncertu Travisa Scotta pojawia się wątek "wstrzykiwania tlenku grafenu" i "emitowania częstotliwości strachu" - obydwie rzeczy miałyby zwiększyć prawdopodobieństwo, że satanistyczny rytuał zakończy się powodzeniem

• Kilka tygodni przed festiwalem Astroworld Kylie Jenner - żona Travisa Scotta - udostępniła efekty sesji zdjęciowej, na której pozuje naga, skąpana w sztucznej krwi

• Kris Jenner, teściowa Travisa Scotta, obchodziła 66. urodziny w dniu, kiedy wydarzył się tragiczny koncert

• Wyznawcy teorii spiskowych wypatrzyli figurę krzyża, która pojawiła się na koncercie Scotta w kilku momentach:

Według kolejnej z teorii spiskowych dotyczących festiwalu Astroworld, tragedia podczas występu Travisa Scotta była nie tylko rytuałem satanistycznym, ale dodatkowo miała na celu zakończyć erę koncertów w świecie rzeczywistym po to, by spopularyzować koncerty w wirtualnym Metaverse Marka Zuckerberga.

Powyższe przykłady to tylko kilka procent z całości nagromadzonych dowodów od wyznawców teorii spiskowych, którzy wierzą, że koncert Travisa Scotta był rytuałem satanistycznym. A czym tak naprawdę był występ amerykańskiego rapera? Porażką organizatorów, wielką tragedią i czarną kartą w historii koncertów, w której 8 ludzi straciło życie. Aż trudno nie porównywać Astroworld z Woodstockiem z 1999 roku...