Kobiety niewidoczne w mediach. Jest coraz gorzej

Czy kobiety w ogóle się na czymś znają? Mają coś ciekawego do powiedzenia? Gdyby spojrzeć na raport Instytutu Monitorowania Mediów, który powstał dla "Forbes Women", wyszłoby na to, że Polki nie istnieją w polityce, nie ma wśród nich ekspertek i naukowczyń, a ich wypowiedzi nie są istotne.

Jeśli zastanawiacie się, jak wygląda widoczność i reprezentacja kobiet w mediach, to niestety nie jest dobrze, a wręcz coraz gorzej. Z analizy IMM wynika, że tylko z 24 proc. w 2021 roku do 21 proc. w 2022 roku spadł udziału kobiet występujących jako ekspertki w najpopularniejszych telewizyjnych serwisach informacyjnych w Polsce.

Instytut Monitorowania Mediów przeanalizował prawie 1,5 tys. materiałów z głównych serwisów informacyjnych w Polsce, w tym m.in. z Faktów TVN i Wiadomości TVP. Badaniu podlegały programy emitowane w okresie od 1 do 31 października 2022 roku.

Z raportu przedstawionego przez IMM dla "Forbes Women" wynika, że widoczność ekspertek w programach spadła. W 2021 roku tylko 24 proc. gości w programach informacyjnych stanowiły kobiety. W 2022 roku widoczność ekspertek w telewizji spadła o 3 pkt. proc. i wyniosła jedynie 21 proc.

- Mamy w Polsce mało polityczek, dlatego w tym zakresie kobiecy głos w programach informacyjnych jest w mniejszości lub nie ma go wcale. Może to mieć wpływ na utrzymywanie się dyskryminujących schematów – w końcu najpopularniejsze telewizyjne serwisy każdego wieczora śledzi średnio 6 milionów Polaków. Gdy w ubiegłym roku badaliśmy rozpoznawalność medialną polskich polityków, na liście 100. osób, które regularnie były zauważalne w mediach, znalazło się zaledwie 18 kobiet! Nie napawa optymizmem również fakt, że pierwsza kobieta w tym zestawieniu pojawia się dopiero na 22. miejscu - komentuje dla "Forbes Women" Monika Ezman, dyrektorka Centrum Zarządzania Jakością i Kierowniczka Działu Analiz w IMM.

Gdyby spojrzeć na tematy podejmowane na wizji, okazałoby się, że nie mamy ekspertek i polityczek, które mogłyby się wypowiedzieć na takie tematy jak chociażby edukacja, zdrowie, inflacja, kryzys energetyczny czy sądownictwo. Kobietą, która najczęściej pojawiała się w analizowanym przez Instytut Monitorowania Mediów czasie, była ministra klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Nie, to nie jest tak, że po prostu w analizowanym przez IMM okresie kobiety były rzadziej zapraszane. Można by przecież powiedzieć, że to czysty przypadek. Wystarczy jednak przywołać badania z 2021 roku dotyczące obecności kobiet w mediach, które zostały przeprowadzone przez Press-Service Monitoring Mediów, by przekonać się, że ta nierówność płci w tym obszarze jest czymś stałym.

Z danych przedstawionych przez Press-Service Monitoring Mediów również wynikało, że to mężczyźni częściej pojawiają się na ekranie naszych telewizorów. Ich wypowiedzi było prawie trzy razy więcej (zanotowano 9535 wypowiedzi mężczyzn i 3111 wypowiedzi kobiet). W zasadzie wystarczy włączyć jakikolwiek serwis informacyjny, by przekonać się o tej płciowej dysproporcji.

Równouprawnienie, równouprawnieniem, ale po co pytać kobiety o zdanie i opinie w ważnych sprawach? W końcu nie tylko w mediach polityczki i ekspertki są wykluczane. Wystarczy przypomnieć, że w powołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę Radzie ds. Szkolnictwa Wyższego, Nauki i Innowacji zasiadają wyłącznie mężczyźni.

Źródło: Instytut Monitorowania Mediów, Forbes Women