Tea - randkowa aplikacja tylko dla kobiet jest hitem w USA. Chroni przed toksykami?
Tea to nietypowa apka randkowa, która nie służy znalezieniu pary, tylko... zwiększeniu bezpieczeństwa kobiet. Użytkowniczki wymieniają się poradami oraz wspólnie weryfikują potencjalnych partnerów.
Randkowanie w XXI wieku? I mężczyźni, i kobiety, i osoby zgodzą się, że nie należy to do najłatwiejszych doświadczeń. Niektórzy chcą być tylko FwB, inni od razu uprawiają love bombing, planują ślub i dzieci na drugim spotkaniu, kolejni chcą być w związku, ale w sumie nie mają czasu, żeby regularnie się spotykać.
Podobne
- Oystering - trend w randkowaniu prosto z aplikacji
- Uber tylko dla kobiet. Czy to oznacza bezpieczne przejazdy?
- Fagata zbeształa Błońskiego. "35 kobiet to tylko 350 sekund dla niego"
- "Chłopak mnie objada". Co robić, kiedy partner wyżera z lodówki tygodniowe zapasy?
- Lexy wkurzona na facetów. "Nie bądźcie jak ten mężczyzna!"
Tea to aplikacja stworzona specjalnie dla kobiet, która ma im pomóc w znalezieniu idealnego matcha. Nie jest ona konkurencją dla Tindera czy Bumble - wręcz przeciwnie, działa z nimi w idealnej koegzystencji. Tea ma zapewnić kobietom poczucie bezpieczeństwa na randkach z nowo poznanymi mężczyznami: działa jak forum, na którym użytkowniczki mają dostęp do postów o potencjalnych partnerach, a także mogą wysyłać własne pytania i prosić o porady dotyczące związków.
Tea jest najczęściej pobieraną darmową apką w USA
Nazwa aplikacji oczywiście pochodzi od wyrażenia "spill the tea", czyli w wolnym tłumaczeniu "podziel się pikantnymi szczegółami". Kobiety mogą ostrzegać się nawzajem przed mężczyznami, którzy są tzw. catfishami, są w związku albo są chodzącymi red flagami.
"Czy umawiamy się z tym samym facetem? Zapytaj naszą anonimową społeczność kobiet, aby upewnić się, że twoja randka jest bezpieczna, gość nie jest oszustem i właśnie nie zdradza swojej dziewczyny" - czytamy w opisie apki, która jest aktualnie TOP 1 spośród najczęściej pobieranych darmowych aplikacji w USA.
Niektórzy internauci zauważają, że gdyby powstała identyczna aplikacja przeznaczona dla facetów, spowodowałoby to gigantyczne społeczne oburzenie. Co myślimy?
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Matcha jest obrzydliwa? Cała prawda o warszawskim zapaleniu opon mózgowych [VIBEZ CHECK]
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]