Klops z mamuta na talerzu. Nie zdobędzie gwiazdki Michelin
Podchodząca z Australii firma Vow "wskrzesiła" mięso sprzed 4 tys. lat. Przedsiębiorstwo zrobiło kotlet z DNA mamuta. Nikt nie odważył się skosztować przysmaku z bardzo istotnego powodu.
Vow specjalizuje się w hodowli mięsa. Firma chce przekonać konsumentów, że ubój zwierząt jest niepotrzebny. Koncern dostrzega potencjał w mięsie wyhodowanym z komórek. Jest to bardziej zrównoważona alternatywa dla mięsa odzwierzęcego.
Podobne
- Francja zakazuje wegańskich burgerów i kiełbasek. Prawo obejmie całą Unię Europejską?
- McDonald’s eliminuje słomki. Testuje nakrywki z dziubkiem
- Wegański miód wchodzi na rynek. Tylko właściwie po co?
- Animal Rebellion. Eko aktywiści rozlewają mleko w sklepach
- W Japonii stanęły automaty do sprzedaży mięsa wielorybów
Firma wykonała interesujący eksperyment. Stworzyła kotlet z DNA mamuta włochatego - zwierzęcia, które wymarło ok. 4 tys. lat temu. Mięso zostało wykonane z komórek owczych, do których wszczepiono pojedynczy gen mamuta. Miał on jednak kilka luk. Naukowcy wypełnili je za pomocą DNA słonia.
Naukowcy wykonali klops z mięsa mamuta
"Kotlet ma na celu skłonić do przemyśleń opinię publiczną i przemysł mięsny, abyśmy inaczej postrzegali kwestię produkcji i konsumpcji żywności. Hodowane mięso jest bowiem realną alternatywną dla tradycyjnej hodowli zwierząt" - czytamy w komunikacie australijskiego przedsiębiorstwa.
Wiele firm pracuje nad zamiennikami popularnych gatunków mięsa, takich jakich jak kurczak, wieprzowina czy wołowina. Tymczasem Vow zamierza mieszać komórki z nietypowych gatunków zwierząt, aby stworzyć całkowicie nowe rodzaje mięsa. Firma bada potencjał m.in. alpak, bawołów, krokodyli, kangurów, pawi i różnych rodzajów ryb. Wkrótce na rynek ma trafić wyhodowane mięso przepiórki japońskiej.
Nikt nie spróbował kotleta z mamuta
Firma Vow wykorzystała w procesie produkcji "nową i innowacyjną technologię". Efektem prac jest gigantyczny klops, który bynajmniej nie zawita do żadnego restauracyjnego menu. Naukowcy obawiają się, że ludzie mogą być uczuleni na białko sprzed kilku tysięcy lat.
Kotlet z mamuta - chociaż niejadalny - nie pójdzie na zmarnowanie. Wzbogaci kolekcję holenderskiego Muzeum Nauki i Medycyny.
Źródło: Reuters/Guardian
Popularne
- Oskar Szafarowicz pała nienawiścią do warszawskich zabytków: "wyburzyłbym je"
- Dlaczego Gen Z jest zmęczone polską polityką? [OPINIA]
- Platoseksualność. Nowy trend rozgrzewa sieć
- Boxdel streszcza Malika i HIGH League. "Kapitan opuszcza statek"
- Nowy symbol bogactwa. Porzucisz swój case na smartfon?
- Papież Franciszek znów kontrowersyjnie o wojnie w Ukrainie
- Andrzej Duda beszta mielonkę? Deepfake osiągnął niepokojący poziom
- 95 proc. ciała ma w tatuażach. Trollom zawsze mówi to samo
- Patologiczne uniwersum Magicala. Dramatyczne rozstanie i kłótnie dla zasięgów